Wpis z mikrobloga

@xo-xo_xo: Wiesz czemu lisów wszędzie pełno? Bo od lat 90. w lasach rozsypuje się karmę ze szczepionką na wściekliznę i nie ma już głównej choroby która kontrolowała ich populację. Większą szansę na wściekliznę masz od nietoperza, ptaka albo kota który takiego latającego zakaźnika zjadł (koty w Polsce nie są obowiązkowe szczepione przeciwko wściekliźnie, w przeciwieństwie do psów).
  • Odpowiedz
@PfefferWerfer: Od końca zeszłego roku na obszarach zagrożonych koty są też o objete obowiązkiem szczepienia p. wściekliźnie. Wynika to z tego że w pewnym momencie odstąpiono od szczepień lisów co spowodowało galopujące rozprzestrzenienie się wścieklizny np. na terenach mazowsza.Od zjedzenia trudno jest zakazić się wścieklizną, ponieważ musi być naruszona integralność ściany przewody pokarmowego,co zazwyczaj nie ma miejsca- konieczny jest bezpośredni kontakt odsłoniętych neuronów z wirusem Są pojedyncze zarejestrowane zakażenia drogą
  • Odpowiedz