Wpis z mikrobloga

@Niemamwiedzy: Poważne braki w dostępności węgla zaczęły się od tego roku, głównie przez embargo na węgiel z Rosji i nie ogarnięciu alternatywnych źródeł na czas. Do tego dochodzą inne czynniki jak chociażby zmniejszanie wydobycia w Polsce oraz wyprzedaniu chyba 2 lata temu sporych zasobów.
@mlody_kanonier ok czyli to kwestia tego roku.

Obstawiam że obok znaczącego spadku podaży wzrósł też popyt, ludzi bojących się kryzysu i wzrostu cen gdyby musieli domawiać później.

Czy wiadomo Ci coś może jak kształtuje się wielkość tegorocznego przeciętnego zamówienia w porównaniu z zeszłym rokiem? Widać wzrost ilości zamawianego węgla per capita czy to pozostało bez zmian.