Wpis z mikrobloga

Najlepsze były pretensje Moni do Ventyla buhaha. Chłop się zabujał, w jego myślach dżdżownica wijąca się między jego sutami a ta mu wyskakuje z pretensjami z dupy, że miał obmyślać plany.
#hotelparadise
  • 15
  • Odpowiedz
@Wojko: a ja ją rozumiem, kumplowali się, więc oczekiwała wsparcia. Jak adam był zagrożony, to grzesiek stawał na głowie, żeby coś wykombinować. Jedyne co można jej zarzucić to że nie podeszła do Klaudii i nie powiedziała jej, że zamierza podejść do Mikołaja.
  • Odpowiedz
@natall_aka_natall: Monia była w porządku do czasu. Jak tylko jej się doopa podpaliła i pojawiło się realne zagrożenie odpadnięcia, pokazała jak kłamać i manipulować innymi, aby tylko pozostać w programie.
  • Odpowiedz
@yolllx33: moim zdaniem ona nie oczekiwała, że Grzesiek będzie ja ratował, jak to miał w zamiarze z Adamem, za wszelką cenę, jej raczej chodziło o opracowanie planu, który może by się sprawdził, o jakąkolwiek pomoc, a Grzesiek się właściwie od nia wypia, i gdzie te jego zapewnienia, że jak on kogoś znajdzie to nie zostawi jej na lodzie, moim zdaniem chodziło o sam fakt zainteresowania i chęci pomocy, a nie jego
  • Odpowiedz
@Wojko: ta cala Monia to juz dawno temu powinna wyleciec. Powinna dziekowac wentylowi ze sie mogla go uczepic. Z jej uroda to i tak dlugo w tym programie zabawila
  • Odpowiedz
@Wojko: > Jak tylko jej się doopa podpaliła i pojawiło się realne zagrożenie odpadnięcia, pokazała jak kłamać i manipulować innymi, aby tylko pozostać w programie.

Nie o to chodzi w tym programie?
Nie okłamujmy się nikt tam nie znajdzie prawdziwej miłości jak wokół są gracze, w końcu każdy się złamie i zacznie grać.
  • Odpowiedz
@Kde2301: > a w którym momencie ona kłamała, bo ja sobie nie przypominam, chyba Ci się z Hanką pomyliło.

Jak zaznaczysz tekst i klikniesz odpowiedz to znaczkiem > jest oznaczony cytat
  • Odpowiedz
@Amikamamy: święta Monia za plecami Klaudii namówiła się z Mikołajem, że do niego podejdzie a ten jej obiecał, że ją wybierze. Nie no spoko, jej wolno, bo taka fajna przecież. A o planie zablokowania pary Ventyl/Magda też rękami Klaudii nawet nie wspomnę. Klaudia miała szczere chęci jej pomóc a ta jej nóż w plecy. Nie no wszystko okej, bo to Monia...
  • Odpowiedz
@Wojko: po pierwsze Monia nie knuła tak jak Hugolina,
zapytała Mikiego a w sumie to on ją czy ma jakąś opcję na rajskim,
to on wyszedł do niej z pomoca co ona przyjęła
i nie piszę nigdzie że Monia jest święta,tyle że ona w ,,graniu'' ( jak każdy tam) żeby zostać tam jak najdłużej szukając opcji dla siebie nie jest tak fałszywa i dwulicowa i do pięt Hugolinie nie dorasta'
która
  • Odpowiedz