Wpis z mikrobloga

Ale swoją drogą, że nic się nie stało, tzn brak smrodku i pleśni.... Mi kiedyś szybko się zepsuła taka mozzarella. Ale może miała przerwany ciąg chlodniczy.


@PeggyBundy: u mnie to samo, ale była otwarta, a nie hermetycznie/fabrycznie zamknięta, więc pewnie temu.