Wpis z mikrobloga

To, co miasto zrobiło z Wisłostradą to jakiś nieśmieszny żart. Nie dość, że remonty w 4 miejscach to jeszcze tymczasowe żółte pasy są naklejone na odwal się, na wysokości Łazienkowskiego są już starte a na wysokości Śląsko-Dąbrowskiego jest tak nasrane, że ludzie się gubią i są wypadki. W nocy absolutnie nic nie widać. Teraz fajrant bo zima, przebudowy skończą się za 3 lata jak dobrze pójdzie. Dramat ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#warszawa #polskiedrogi
  • 1
  • Odpowiedz
@LolsLols: ja teraz wisłostrady unikam jak mogę. a najlepsze jest to, że na Gagarina jest osobny pas do skrętu w prawo i osobny pas do skrętu w lewo. gdzie z tych pasów korzysta może 1% ruchu.
  • Odpowiedz