Wpis z mikrobloga

Amiga CD32 - Historia Powstania
https://www.wykop.pl/link/6841211/amiga-cd32-historia-powstania/
Amiga CD32 to na pewno najmniej doceniana Amiga w całej rodzinie. Ostatnia konsola miała być deską ratunku dla Commodore, choć nie była bezpośrednią przyczyną upadku, do dziś jest tak postrzegana. Towarzyszy jej kilka mitów jak to, że nie ma na nią sensownych gier, czy to prawda?

#amiga #retrogaming #retrocomputing #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu #cd32
M.....T - Amiga CD32 - Historia Powstania
https://www.wykop.pl/link/6841211/amiga-cd...

źródło: comment_1664616365FuN5ZagWwYwpeacb5oOxtc.jpg

Pobierz
  • 8
Opinia z dupy: GDYBY pamięci w pierwszej połowie lat 90tych nie były tak absurdalnie drogie i GDYBY toto miało (podobnie A1200) dodatkowo 1-2 mega FASTu na płycie w standardzie - możnaby japońskie arcade i gry 2d z konsol konwertowac do usranej śmierci. Albo jeszcze FPU, to już w ogóle.
@pasta_alla_carbonara: na Amidze już 1 megabajt FAST RAMu daje bardzo odczuwalnego kopa (procesor nie musi czekać aż chipset zakończy komunikację z tą pamięcią), np. system operacyjny stara się przy uruchamianiu programu pchać tam kod (w uproszczeniu). Tej pamięci tam nie ma, bo drastycznie podniosłaby cenę bazowej konfiguracji. Te 2 MB na płycie to pamięć typu CHIP, współdzielona przez chipset i procesor.
@MOSS-FETT: Miałem Amigę CD32 i do dzisiaj żałuję pozbycia się jej. ;( Sprzęt sam w sobie był spoko, ale zabrakło gier tylko na tę platformę - dodanie FMV czy dubbingu do gier z innych Amig to najwięcej na co można było liczyć.