Wpis z mikrobloga

@kinasato: Doskonale wiesz, że nie miała szansy do żadnego wejść, gdyż dopiero buduje swoją demokrację. Była na maksa państwem skorumpowanym z oligarchią jak w Kacapii.

Szukasz jelenia na kajak, czy nie rozumiesz mojego wpisu?
dziękuję kolego, myślimy tak samo


@contrast: Alez prosze. Malo pocieszajace jest jednak to ze zeby do takich wnioskow dojsc nie trzeba byc tytanem intelektu. To jest wrecz banalne.

Poki co "sojusz wolnych ludzi" zdaje egzamin na moze "mocne 3" Wiecej bym nie dal. A szkoda.
nie wiem skąd się biorą Ci ludzie


@contrast: Mam pewna teorie. Odpowiem enigmatycznie ale skoro twierdzisz ze myslimy podobnie to powinienes zrozumiec o co mi chodzi.

Jak sie nudzisz, masz wszystko podane na talerzu, pierdniesz to wyrasa fiolek, to zaczynasz wymyslac glupoty i przestajesz myslec.

W tym jednym zdaniu jest ukryte duzo przekazu. Jestem ciekaw czy ktos zrozumie co mialem na mysli :)
@contrast:

Doskonale wiesz, że nie miała szansy do żadnego wejść, gdyż dopiero buduje swoją demokrację. Była na maksa państwem skorumpowanym z oligarchią jak w Kacapii.

Szukasz jelenia na kajak, czy nie rozumiesz mojego wpisu?


Swoim spisem sugerujesz jakieś bzdury. Ukraina nie jest w żadnym sojuszu wojskowym, a mimo to cały świat się z nią zjednoczył i wspiera w sposób absolutnie bezprecedensowy. Kraje NATO nie będąc w ŻADEN sposób zobligowane do tego
Swoim spisem sugerujesz jakieś bzdury. Ukraina nie jest w żadnym sojuszu wojskowym, a mimo to cały świat się z nią zjednoczył i wspiera w sposób absolutnie bezprecedensowy. Kraje NATO nie będąc w ŻADEN sposób zobligowane do tego w geście dobrej woli wspierają setkami miliardów dolarów pomocy wojskowej, ekonomicznej i humanitarnej. Ukraina dostała 1000x więcej niż mogła w granicach rozsądku oczekiwać, a Ty #!$%@? coś o tym, że sojusze są nic nie warte,
@contrast:

Nie zrozumiałeś,


Doskonale zrozumiałem.

Miałem na myśli, że teraz nie można się dać zastraszyć Rosji


Jak wyżej wspomniałem

Kraje NATO nie będąc w ŻADEN sposób zobligowane do tego w geście dobrej woli wspierają setkami miliardów dolarów pomocy wojskowej, ekonomicznej i humanitarnej


nikt się Rosji nie dał zastraszyć, wręcz bym powiedział, cały świat się praktycznie kolektywnie na nią zesrał. Dosłownie obawiasz się czegoś, co już dawno na żadnym szczeblu nie jest