Wpis z mikrobloga

  • 8
Zanim zesracie się na żółto-niebiesko nazywając mnie onucą, szurem czy ruskim agentem chciałbym podkreślić że od samego początku wspieram Ukrainców w heroicznej walce z barbarzyńskimi plemionami ze wschodu i uważam że wysyłanie naszej broni na Ukrainę to nasza polska racja stanu. Jednak nawet mimo mojej sympatii do prezydenta Zełenskiego i jego pięknej żony, nie potrafie wyrzucic z głowy pewnych defetystycznych myśli tego co może niebawem nastąpić. Budzę się co noc zlany potem dręczony przez apokaliptyczne koszmary.

Co budzi moje największe zaniepokojenie? Otóż, Putinowi kończy się powoli wachlarz dostępnych środków i obawiam się że wkrótce może sięgnąć po broń atomową. Myślę że kacapy dawno już podjęły ta decyzję i jest to tylko kwestia czasu kiedy ten psychol w końcu wyda rozkaz jej użycia. Putin rozgrywa właśnie ostatnia partie swojego życia i na pewno nie skapituluje.

Moja mama strasznie boi się tej atomicy. Często widzę ją jak ogląda wiadomości i płaczę. Codziennie pyta, "synu i co to będzie, co to będzie?", przytulam ją i uspokajam ją że nic takiego się nie stanie, ale po cichu adaptuje już piwniczke na schron, zbieram pierwsze zapasy i kupuje plyn lugola. Wiem że niektórzy mogą odebrać to jako sianie paniki, ale jak tam wolę być chociaż trochę przygotowany.

Dla Amerykańców ta wojna to zabawa i mogą wycofać się w każdej chwili. NATO to wydmuszka na którą nie ma co liczyć, zamiast zebrać się do kupy i samemu ruszyć po surowce, cacka się z tym zbrodniarzem jak z rozkapryszonym dzieckiem. Podobnie jak Rosjanie ma na rękach krew niewinnych ludzi. Milczeli gdy Rosjanie wybijali Bucze, siedzieli cicho gdy kacapy bombardowaly Mariupol, nie odpowiedziały na Izium i irpien. Pozostawali bierni gdy ruskie bombardowaly dworce, sierocince i szpitale. Wróg już użył na tej wojnie broni chemicznej i fosforowej co nie spotkało się z żadną odezwa ze strony paktu. A najśmieszniejsze są deklaracje NATO w razie potencjalnego ataku nuklearnego na Ukrainę. Do tej pory zapowiedzieli jedynie że możliwa odpowiedzią na taki atak może być zniszczenie floty czarnomorskiej, co jest po prostu żenujące i słabe.

Nie ufam ani Amerykanom, ani NATO, a tymbardziej polskiemu rządowi. Tak naprawdę zostaliśmy tutaj sami skazani na laske tego szaleńca. Wiara w to że ktoś z otoczenia Putina powstrzyma go przed wciśnięciem atomowego guzika jest tak samo naiwna jak wiara w to że ktoś powstrzyma Hitlera przed zbudowaniem w Polsce obozów koncentracyjnych. :(

Slava Ukrainie, sława gierojom, chociaż nastroje już nie takie same jak jeszcze tydzień temu :(

#ukraina #rosja #wojna #4konserwy #neuropa #feels
daeun - Zanim zesracie się na żółto-niebiesko nazywając mnie onucą, szurem czy ruskim...

źródło: comment_1664345188fefYeOgMA74iwgeWZabi6o.jpg

Pobierz
  • 42
  • Odpowiedz
@daeun: po co Ci płyn lugola? Broń atomową to nie radioaktywny jod i cez jak przy cywilnej elektrowni atomowej, tylko pluton i uran w powietrzu. Równie dobrze możesz pić wodę albo piwo.

Pamiętaj, że użycie broni atomowej potrzeba pozytywnej opinii ruskiego parlamentu, a do samego odpalenia rakiet - zgody trzech ludzi, nie samego Putina. Putinowi może być wszystko jedno, ale np. Gierasimowowi lub Szojgu - niekoniecznie. Goering też był wiernym nazistą
  • Odpowiedz
@daeun: Wiesz czemu NATO nie chce ingerować jełopie? Bo ruski będą mogli użyć broni atomowej jak będą chcieli. Więc dlatego dozbraja się Ukrainę i stoi z boku. Rozumiem, że się boisz ale brak wiary w NATO a zwłaszcza w Amerykanów to żart jakich mało.
  • Odpowiedz
Nie ufam ani Amerykanom, ani NATO, a tymbardziej polskiemu rządowi. Tak naprawdę zostaliśmy tutaj sami skazani na laske tego szaleńca. Wiara w to że ktoś z otoczenia Putina powstrzyma go przed wciśnięciem atomowego guzika jest tak samo naiwna jak wiara w to że ktoś powstrzyma Hitlera przed zbudowaniem w Polsce obozów koncentracyjnych. :(


@daeun: Wbrew pozorom w otoczeniu tego szaleńca jest w #!$%@? obrzydliwie bogatych ludzi którzy nie chcą spędzić reszty
  • Odpowiedz
@rezydenttomek: Zgadzam się, ale pytanie co stało by się w razie globalnego konfliktu gdzie walki toczyły by się powiedzmy na wielu frontach. Czy każdy broniłby swojej dupy czy jednak sojusze by istniały. Bazy są, jednostki są, uzbrojenie jest, ale tak na prawdę nie masz pewności.
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@GaiusBaltar ale wiesz ze komentarz ten tyczył się zbiórki na paliwo dla ukraińskich żołnierzy? Serio uważacie ze w kraju w którym zatrzymał się przemysł, handel i logistyka brakuje benzyny?
  • Odpowiedz
@daeun: Zbiórka jest na paliwo dla transportu pomocy z Polski na Ukrainę, a nie na paliwo do czołgów. Z tego co wiem, z czasów kiedy sam woziłem pomoc, paliwo na cele humanitarne nie jest za darmo, i albo go po prostu sobie w Polsce czy na Ukrainie kupisz, albo nie jedziesz.

Zakładana kwota pozwoli nam zorganizować nam regularne konwoje pomocy humanitarnej z Polski na Ukrainę i na terenie świeżo wyzwolonych terenów,
  • Odpowiedz
@Rudinji: Ale wiesz, że lepiej wszystkim się bronić u nas niż czekać aż i tak dojdzie to w jakiś sposób do nich? Weź, przestań straszyć ludzi, plus do cholery: Putin nie daje sobie rady z Ukrainą a ma zaatakować kraje NATO które wiedzą dokładnie co chce zrobić?
  • Odpowiedz
Wszystkim lepiej prócz nam..
Kto tu straszy ludzi...Ja tylko teoretyzuje i rozważam co by były gdyby. Bo generalnie tak samo nikt nie wierzył, że jakikolwiek atak rosji będzie miał miejsce. Wiadomo, że szanse są nikłe, bo tak jak mówisz putin nie radzi sobie z UA, ale co przyniesie przyszłość tego nie w wiesz.

@rezydenttomek:
  • Odpowiedz
Generalnie, nie uważam, że nas wystawi, po prostu przeszłość mamy jaką mamy więc tak sobie czasem kminie. USA ma z tego świetny biznes, więc nawet jest im obecna sytuacja na rękę.
Na chwilę obecną to bardziej obawiam się przyszłości pod względem wzrostu cen gazu, prądu bo małe firny tego nie poniosą. Ale to już inny temat. Zdrówka Mirek.

@rezydenttomek:
  • Odpowiedz