Wpis z mikrobloga

@Averna: Ja natomiast nie uważam, że kobiety są jakkolwiek głupie czy głupsze od mężczyzn.
Natomiast uważam (zupełnie na serio) że kobiety głupie udają (i to dosyć często). Nie twierdzę, że tak jest na pewno, a jedynie z moich osobistych obserwacji (o zerowej wartości), że kobiety w wielu sytuacjach nie pokazują swoich prawdziwych kompetencji intelektualnych.
@MedrzecInternetu: tez mnie to zadziwia. Chcialbym kiedys wejsc w ich mozg. Skoro tak latwo ulegaja wyrzutom dopaminy, serotoniny. Ciekną jak zobaczą jakiegoś przystojniaka to dlaczego na przykład nie uzalezniaja sie od alkoholu i narkotykow? Wiem, ze uzalezniaja sie bardziej niz faceci, ale moim zdaniem jak na posiadanie jedynie gadziego mozgu to niezle sobie radza, a wiekszosc uzaleznionych to jednak faceci.
@Eteres
Z tym się zgodzę.
Ale niestety często są do tego często socjalizowane. Ja od młodości słyszałam że powinnam udawać głupszą i mniej zaradną, bo mężczyzni boją się zaradnych inteligentnych i pyskatych kobiet.
Często też w szkole jak robiło się z siebie "blondynkę" to kary za brak wiedzy bywały mniejsze.
Czasami też może być to shit test (Ja tak robię u mechaników żeby sprawdzić czy nie są naciągaczami ;P)
@MedrzecInternetu
Czekam kiedy w końcu damy spokój tej biednej ewolucji. Niby jak w XXI wieku poddanie się stadu oznacza przetrwanie...
Po to właśnie mamy inteligencję, żeby przeciwstawiać się naturalnym odruchom i popędom