Wpis z mikrobloga

@Diamondhandsrocket: No skąd, żaden poszkodowany, jest wyrachowanym i fałszywym kebabowatym cwaniorem. Już kombinuje jak się pozbyć swojej lubej. Tak mi przez myśl przeszło, że może już na finał chce się zabezpieczyć, bo jego wszyscy lubią, ale za nimi jako parą nie każdy stanie, bo nikt prawie nie lubi Hugoliny. Ta "normalna" relacja, to w sensie, że normalniejsza niż Hugonem, przedstawiona przez produkcję jako sielanka słodkopierdząca po piekle jakie miał z Hanką