@MarMac: @Versus123: Nawet z pierwszym punktem trzeba się zgodzić i to jest racja dla obu stron. Naprawdę błahe sprawy potrafią irytować jedną ze stron. Trzeba sobie wychować partnera na tyle, ile można. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Versus123: @MarMac: Z tym hobby to jest chyba odwrotnie. Wyjazd na ryby to pretekst by odpocząć od codzienności i/lub pobyć w samotności jeśli ktoś tak lubi. Wpychanie się komuś w ten czas uświęconego spokoju to błąd. Podobnie naleganie by ktoś angażował się w hobby innej osoby jeśli to nie jest coś co cię interesuje.
@Spojler22 to zalezy. Ja lubie jak moja partnerka ma podobne zainteresowania jak moje, bo to kolejna okazja do spedzania wspolnie czasu. A jezeli chcesz odpoczac samemu to wystarczy rozmowa.
@Spojler22: ale przeczytałeś to że zrozumieniem? Bo ten tekst mówi by jechać jeśli ON LUBI by towarzyszyła mu rodzina. Jak atmosfera jest zdrowa, to nikt nie myśli o s----------u do lasu nad jezioro by siedzieć w samotności.
Tekst wskazuje na szacunek do cudzych zainteresowań, wyjazd jest podany jako przykład oddawania tego szacunku.
Zatrważające jest to jak spada umiejętność czytania zezrozumieniem. Krótki tekst z kolorowej gazety was przerasta...
@MarMac: dlaczego nie? fajnie jest mieć z partnerką wspólne hobby. a jeżeli spędzanie czasu razem sprawia, że się kłócicie, czy coś, to nie powinniście być razem.
@awcalezenie: Każdy potrzebuje przestrzeni. Niektórzy godzin, inni kilku dni bez siebie i nie ma w tym nic złego. Nie wszystkie pary to papużki nierozłączki gdzie niemożliwe jest wyciągniecie chłopaka na p--o czy dziewczyny na babski wieczór.
@awcalezenie: > jeśli ON LUBI by towarzyszyła mu rodzina A czemu nie cytat z oryginału? "jeśli on to lubi" Ten fragment równie dobrze może dotyczyć lubienia wędkowania (np: z powodów które podałem wcześniej). Wydaje mi się, że odrzucanie jednej z możliwych interpretacji zdania tylko dlatego, że jest ona niewygodna, jest równie zatrważające jak nieumiejętność czytania ze zrozumieniem.
@Versus123: To były czasy gdy jeszcze porady były na zasadzie jak sobie wzajemnie pomagać.Teraz to już tylko wyskakiwanie z mordą i porady jak najlepiej kogoś wykorzystać. Wiem bo jak byłem mały to nie było neta i nałogowo czytałem te wszystko gazetki dla kobiet moich cioć i mamy. ( ͡°͜ʖ͡°)
dlaczego nie? fajnie jest mieć z partnerką wspólne hobby. a jeżeli spędzanie czasu razem sprawia, że się kłócicie, czy coś, to nie powinniście być razem
@zbaszynek: wspólne hobby, a ciągnięcie kogoś na siłę na coś czego nie lubi to dwie różne sprawy.
@Spojler22: ale tam jest napisane, że "jeśli on to lubi" w sensie twoje towarzystwo na tych rybach. Czyli rozumiem to tak, że jeśli mąż chce żeby żona coś z nim porobiła, nawet jeśli nie jest to jej ulubiona forma spędzania czasu, to powinna to zrobić, jeśli chce, żeby mąż też spędzał czas na tym, co ona lubi robić. A nie, że on ma z nią oglądać komedie romantyczne na netflixie,
@Versus123: Co za bzdury, „w małżeństwie nie wolno liczyć tego co się daje, ani tego, co się bierze” żeby w kolejnym punkcie napisać „jedź z nim na ryby jeśli on to lubi, …. , ale wymagaj żeby innym razem on pojechał z tobą na grzyby”. To jakiś poradnik dla emocjonalnych przygłupów xD
@MarMac: ten pierwszy punkt imo tylko źle brzmi przez to "ustawianie" małżeństwa, ale podział obowiązków to najzdrowsze co może być.
Tekst wskazuje na szacunek do cudzych zainteresowań, wyjazd jest podany jako przykład oddawania tego szacunku.
Zatrważające jest to jak spada umiejętność czytania zezrozumieniem. Krótki tekst z kolorowej gazety was przerasta...
A czemu nie cytat z oryginału?
"jeśli on to lubi"
Ten fragment równie dobrze może dotyczyć lubienia wędkowania (np: z powodów które podałem wcześniej).
Wydaje mi się, że odrzucanie jednej z możliwych interpretacji zdania tylko dlatego, że jest ona niewygodna, jest równie zatrważające jak nieumiejętność czytania ze zrozumieniem.
@zbaszynek: wspólne hobby, a ciągnięcie kogoś na siłę na coś czego nie lubi to dwie różne sprawy.
@MarMac: Napisałeś o wspólnym spędzaniu czasu na hobby. Nawiązuję do Ciebie, nie do obrazka.
Co prawda pierwsza jest kontrowersyjna. Ale ile facetów nie ogarnia nawet podstawowych rzeczy w domu xD