Wpis z mikrobloga

Nie wiem czy to jakaś zorganizowana akcja, czy tylu debili wylewa, ale nie porównujcie nas do kacapów. U nich protestuje góra tysiąc, dwa tysiące ludzi z wielomilionowych miast. Pisząc, że "u nas też nikt nie protestuje przeciwko PiSowi, jesteśmy tacy sami" sami wystawiacie sobie świadectwo. Od 2015 co chwila są jakieś protesty. KOD, Trybunał, Sędziowie, TVN, aborcyjne, nawet po zatrzymaniu tego wariata ze Stop Bzdurom były liczne protesty. Na ilu z nich się pokazaliście? Widzieliście ile dziesiątek tysięcy ludzi brało w nich udział? A może nie braliście w nich udziału bo: "ta sprawa mnie nie dotyczy". Jeśli tak, to znaczy że niedaleko wam do osłów z totalitarnych reżimów. Skończcie więc #!$%@?ć i porównywać nas do orków.
#ukraina #rosja #polska #bekazpodludzi #bekazpisu
B.....a - Nie wiem czy to jakaś zorganizowana akcja, czy tylu debili wylewa, ale nie ...

źródło: comment_1663853238TkW67qiTawIJACtQYcsWZx.jpg

Pobierz
  • 26
@Brazylia: Jeszcze tylko dopisz co się działo na wykopie jak były te protesty:

-„Blokujecie mi drogę do pracy i do mojego ulubionego kina wy degeneraci”.
-„I tak to nic nie da”.
-„Agresywne Julki co tylko przeklinać potrafią”
-„Olaboga lećmy bronić kościołów przed lewactwem”.
-„Zasłużył/zasłużyła sobie żeby ją pobili. Powinni ich tam mocniej spałować”.
-„Wyjedź z kraju jak Ci się nie podoba”
-„Protesty to pewnie ruskie onuce zorganizowały i Putin”
-„Nie będę
KOD, Trybunał, Sędziowie, TVN, aborcyjne


@Brazylia: Tylko widzisz misiu- te sprawy jakoś dziwnie ciągle oscylują wokół jednego ogólnego tematu i są "oprotestowywane" przez wciąż te same grupki, nie widzisz tego?
Właśnie przez takie farsy, ludziom się nie chce protestować- bo jak tu wspierać jakiś zbłąkany protest, gdy znów okazuje się, że z tyłu wyłazi "hehe nowoczesna łopozycja" i te same mordy, niczym gówno do statku, przylepiają się do każdego protestu?
Był
@Brazylia Nie jesteśmy tacy sami. Nas ratuje polaryzacja społeczeństwa - ta sama która gnojona jest wszędzie gdzie się tylko da. To ona umożliwia naszemu narodowi wymienić władzę raz na 8 lat, czasem częściej, ratująca przed reżimem pokroju Łukaszenki czy Putlera.
@Brazylia: ale my nie jesteśmy tacy sami - my mamy w #!$%@? łatwiej.

a) nie grozi ci #!$%@? ani więzienie za wyjście na ulicę
b) nie grozi ci utrata pracy, wylot z uczelni itd
(powyższe to powodzenia jak masz dzieci i rodzinę na utrzymaniu)
c) możesz sobei zmienić włądzę w demokratycznych wyborach
d) masz wolne media
e) praktycznie całe społeczeństwo w wieku <40 Cię popiera, a nie 80% cię nienawidzi jak
@Brazylia: Szkoda, że u nas pod największy w ostatnich latach protest (po orzeczeniu TK w sprawie aborcji) podpięli się samozwańczy "liderzy" zawłaszczając całą inicjatywę dla siebie (np. "Hołownia wypier....") i realizowali swój interes ubijając na koniec całą akcję. A poruszenie było tak duże, że można było mieć nadzieję na większe zmiany.
Ach no i wspomniane wyżej wyśmiewanie i dyskredytowanie protestów przez #!$%@?, które tylko potrafią narzekać ze swojej piwnicy + troglodyci
@Brazylia: ja tylko przypomnę że już w 2015 KODziarze protestowali w obronie rzekomo upadającej demokracji - tyle że oni robili to dla kasy. A neuropki? Neuropki są jak dzieci i widzą świat zero-jedynkowo stąd takie upraszczanie otaczającego świata.
@Sin- ja też bylem. Problemem był "wybór" Lempart na głowę akcji, która była oddolna. Nagle poczula że ma wladze i najpierw kazala wszystkim #!$%@? (a nie tylko pisowi), a potem zaczela dodawac chore postulaty, które rząd miał spełnić.
Po tej sytuacji wiele osob się #!$%@? i stracilo motywacje.
@CzajnikZniszczenia xD akurat jestem z Warszawy i dość dobrze pamietam, że najpierw byla poczta pantoflowa, potem zaczęły się przylaczac wieksze portale i fanpage. Pierwszego i drugiego dnia każdy mogl wnieść swój megafon lub mikrofon z glosnikiem. Potem juz nie, bo byla "oficjalna scena". Przemawiali z niej tylko zaprzyjaznieni ludzie. Sama Lempart kreowala się na taka co sama to zorganizowala i jak widac niektórzy jej uwierzyli. Ja zawsze będę na nią psioczyl bo
@BulgarskiTaboret: dlaczego ubili? o sprawie zrobiło się głośno, poparcie rządu spadło, a wyboru w kwestii aborcji wzrosło. Chciałbyś żeby 50k ludzi chodziło codziennie przez 5 miesięcy? Żeby PiS cofnął prawo? ustąpił? czy czego innego?