[bulbulator90]

Zawsze gdy myślałem o tym całym "podrywaniu" łapał mnie cringe i zawstydzenie, zresztą nawet do dzisiaj tak mam.

No bo jak to? #!$%@? jakieś cyrki tylko po to by jakas kobieta zwrocila na mnie uwagę? Ale jak to robić skutecznie? Jak to robi normictwo? Nigdy nie miałem i nie rozumiałem o co chodzi w tej słynnej gadce.

Mimo odczuwalnego wstydu próbowałem, ale zawsze kończyło się co najwyżej friendzonem.

Dla normictwa i dynamicznego Oskariatu jest to normalne. Dla mnie to jakaś abstrakcja wpedzajaca w zaklopotanienie i zawstydzenie - już sam ten fakt jest miarą mojego #!$%@?.

#przegryw #przegrywpo30tce #samotnosc

[d___]

@bulbulator90: Dla mnie to też zawsze jakaś abstrakcja była. Może to przez mój charakter czy #!$%@? albo to, że mogę być demiseksualny i nie ogarniać idei flirtu.
Ostatnio miałem okazję by brać się za przyjaciółkę a tymczasem jakiś facet, stary znajomy podbijał do niej i teraz się spotykają ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[drogba90]

@bulbulator90 podchodzisz, calujesz w rękę i zapraszasz dziewczyne na randke, po prostu zagadaj bro XD

[bulbulator90]

@drogba90 I kto to mówi - największy Oskarek na tagu ( ͡º ͜ʖ͡º) Daj Pan spokój, nie wiem jakie trzeba mieć jaja wielkie żeby takie coś zrobić.

Co gorsza - dzis Olenka taka piękna że aż głową mała. Chyba pójdę zwalić bo nie wytrzymam.

Jestem ludzkim śmieciem ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[drogba90]

@bulbulator90 ja nie oski ehh, moja Olcia nadal chyba jezdzi na nowym #!$%@? bo jej nie ma w pracy

[drogba90]

@bulbulator90 ja nie oski ehh, moja Olcia nadal chyba jezdzi na nowym #!$%@? bo jej nie ma w pracy

[FedoraTyrone]

@bulbulator90: całe życie nie odważyłem się otwarcie wyznać jakiejś kobiecie że mi się podoba lub zaprosić na jakieś wspólne wyjście... też nie ogarniam jak inni są w stanie to zrobić i nie spalić się ze wstydu.

[bulbulator90]

@drogba90 Ktoś jej jelita przestawia pewnie

[bulbulator90]

@FedoraTyrone To świadczy o naszym #!$%@?...

[bulbulator90]

@CobaltKinetics No właśnie to mam na myśli - dynamiczny patus ma w dupie czy się karyna obrazi czy nie. Dynamina jest pochodna pewności siebie.

Ja nie jestem za grosz dynamiczny na skutek braku pewności siebie, czyli #!$%@?

[Jutuba_z_Krakowa]

@bulbulator90: mam to samo, na samą myśl o pajacowaniu skręca mnie z żenady. Tak to jest, jak masz świadomość ze jesteś w czymś beznadziejny i nie ogarniasz nawet podstaw.

[FedoraTyrone]

@bulbulator90: a w domu relacja między rodzicami była normalna? w moim przypadku wydaje mi się, że tu nie miałem okazji doświadczyć jako dzieciak odpowiednich wzorców relacji kobieta-mężczyzna

[bulbulator90]

@FedoraTyrone Wlasnie że normalna, nie było jakiś dzikich awantur. Ale myślę że zabrakło jakiejś głębszej relacji z ojcem w wieku nastoletnim - wiecznie tylko nauka albo nadopiekuńcza matka swoje trzy grosze wtrącała. Ojciec próbował cos działać, ale matka zawsze wiedziała lepiej ( ͡º ͜ʖ͡º)

Nie nauczono mnie w wieku nastoletnim jak być mężczyzna - mój ojciec to taki wzór dla mnie, ale ja nie potrafię być taki