Wpis z mikrobloga

Jeden ziomek ostatnio coś mi mówił, że karty pokoparkowe wcale nie są zajechane, bo pracują na stałym napięciu, pod ciągłym takim samym obciążeniem, mają jakieś zabezpieczenie i ogólnie wcale nie jest tak, że nie opłaca się ich kupować.

No ale na wykopie czytałem zawsze co innego, choć sam #!$%@? się na tym znam i gram na lapku więc mnie to nawet nie dotyczy. Mimo to, chętnie dowiem się prawdy, dla samej wiedzy.
#pcmasterrace #nvidia #komputery #kartygraficzne #elektronika
  • 9
@ruda_stuleja: Były już robione testy na yt, różnice są pomijalne o ile w ogóle jakieś są (trzeba pamiętać, że dwie nowe karty mogą dać różny wynik w benchmarku).
Natomiast wszystko też zależy jak kto dbał, czy modowany bios, czy zwykły, jakie były temperatury itd. Normalny kopacz robi undervolt, wentylatory ustawia na 80~100% i karta ma lepiej niż normalnie, ale np. bez gwarancji to bym czegoś takiego nie kupił - chłodzenie może
No ale na wykopie czytałem zawsze co innego, choć sam #!$%@? się na tym znam i gram na lapku więc mnie to nawet nie dotyczy.


@ruda_stuleja:
Tak w skrócie:
- Wentylatory mogą być zajechane, ale wymiana jest tania i samemu można.
- Czasami mają bios pod koparki, więc możliwe, że trzeba wgrać oryginalny bios.
- Były przypadki, że kości RAM na GPU padały gdzieś w chinach. Prawdopodobnie przegrzane, ale seria 30