Wpis z mikrobloga

@lukas850430: Może będzie to lekkie mądrzenie się, ale odpowiedź brzmi: to zależy od celu zastosowania

Weźmy taką Japonię. Armia lądowa może nie jest najsilniejsza na świecie, ale Marynarka znajduje się w czołówce. Czyli w skrócie - desantu na wyspy nikt nie wysadzi, chyba, że USA.

Chiny nigdy nie miały okazji sprawdzić się w prawdziwiej walce.

Realnie myślę, że w zależności od zastosowania: Chiny, Japonia, Korea Gorsza, Francja. Może Turcja?
@vaknell2:
Przecież samo słowo "marine" zawiera informację, że to część US Navy. Marine ~ morski ( ͡° ͜ʖ ͡°)

PS: Choć w sumie jak czytam, to jednak nie do końca. Razem z Navy podlegają pod tego samego sekretarza. :)