Aktywne Wpisy
Zawiera treści NSFW
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
kenay +26
List pożegnalny już wydrukowany. Aby nie zginął zostanie rozesłany jutro rano na meila do najbliższych. To jest ten moment, w którym człowiek doszedł do ściany i aby dłużej, oraz bardziej się nie męczyć postanowił zakończyć to tu i teraz. Wybrałem chyba najbardziej bezbolesną metodę - zaczadzenie w odpalonym samochdozie. Miał być sznur, ale nie wiem czy dał bym radę, a tak tylko usnę i po sprawie. Tylko nie idźcie w moje ślady.
Wiadomo że podczas wyborów bardzo dużą rolę odgrywa frekwencja. Stare baby będą zmobilizowane, twardy elektorat pójdzie na wybory choćby spadały meteoryty...
Co gdyby uruchomić jakąś społeczną kampanię, która popcha młodych ludzi do wyborów - z naciskiem na odsunięcie obecnej partii od władzy. Wszechobecne kampanie zachęcające do wyborów są zbyt ogólne i sugerują aby głosować na kogokolwiek. Na wybory niech ruszą Ci, którzy chcą rzeczywistej zamiany tzn zamiany władzy w Polsce i to w nich niech trafi taka kampania.
@moll: partia może obiecywać w programie jedno a w praktyce realizować coś przeciwnego co akurat lobbysta zadecyduje, więc jakie znaczenie ma program skoro to tylko chwyt marketingowy?
Tylko naukowcy to jednostki na tle całej populacji, a Ty chcesz, by ludzie, którzy nie mają czasu na świadomy wybór konsumencki przy półce w dyskoncie, nie mają czasu dla własnych dzieci z powodu nawału obowiązków, znaleźli czas na edukację z
To po co nam w ogóle politycy, skoro nie możemy im zaufać? Jaką masz pewność, że mimo referendum nie przegłosują czegoś przeciwnego, bo w końcu w modelu zaproponowanym przez Ciebie referendum nie jest w 100% wiążące dla polityków. Nadal masz tak samo patową sytuację
@moll: teraz tak, bo obywatel ma zagłosować na najfajniejszego Pana kierując się emocjami
Jeżeli obywatel głosuje na konkretne rozwiązanie to głosuje na to jakie konsekwencje swojej decyzji poniesie.
To się nazywa sprzężenie zwrotne. Gdy podejmujesz złą decyzję to ponosisz srogie konsekwencje dzięki czemu kolejną decyzję starasz się podjąć lepszą.
Głosując na Pana nie masz takiego mechanizmu, bo każdy Pan tylko obiecuje a potem wyzyskuje,
@moll: to jest ten sam czas który teraz poświęcają na oglądanie tv i czytanie gazet. Po prostu treść komunikatów się zmienia. Zamiast prezentować Panów media będą prezentować rozwiązania prawne.
Zamiast uczyć się nazwisk i programów polityków będziesz się uczył o inflacji i podatkach.
@moll: nie mam pewności, jest tylko szansa większa od 0% co jest lepsze niż głosowanie na PO czy PiS które gwarantuje że szansa jest równa 0%
To jak wybór pomiędzy gwarancją śmierci, a jakąś szansą na przeżycie.
@moll: nie ufam całej populacji, tylko statystyce. Statystycznie jest większa szansa na to że spośród milionów obywateli znajdzie się większość która wybierze dobre rozwiązanie, niż na to że kilkuset skorumpowanych posłów wybierze dobre rozwiązanie.
Ponadto ufam sprzężeniu zwrotnemu. Poseł który głosuje źle na rozkaz lidera partii nie ponosi żadnych konsekwencji, najwyżej powie że przycisk pomylił, a społeczeństwo które
Ja nie ufam sprzężeniu zwrotnemu, bo ludzie nie uczą się na błędach, a jak nie masz przymusu edukacji to też się już dalej nie uczą. Twoje podejście, przykro mi to stwierdzić, to mrzonki.
Ludzie są z natury leniwi, idą na skróty i tego nie zmienisz.
Na Twoim systemie jedyne kto
No, dalej, proszę sensowne alternatywy a nie "hehe antypizzzz ooo uuu"
Czekanie na balerinę, która spełni wszystkie twoje postulaty to tylko wygodna wymówka. Czasem trzeba głosować przeciw i tyle. No i wspierać inicjatywy, które wyznają twoje zasady w każdy inny sposób, takie życie.
Fakt, ze ciężko
Z kucami od Korwina też mi nie po drodze. Czekam aż to się rozpadnie na bardziej wyważone i zróżnicowane ugrupowania, wtedy zagłosuję faktycznie, tak jak mówisz, czyli na partię najbliższą mi poglądami, nawet jeśli nie będzie idealnie
Pozdro kolego
Sytuacja patowa