Wpis z mikrobloga

W toku prowadzonej zbiórki:
https://zrzutka.pl/d7b8jn
Udało się uzbierać już 373 000 000 PLN. Jest to wynik który wyrwał mnie z butów bo kompletnie nie spodziewałem się takiego odzewu. Ukraińcy też nie ;-)

Krótko o zbiórce:
"Nic tak nie niszczy morale jak zimno i wilgoć."
Sytuacja z wyposażeniem zimowym żołnierzy ukraińskich dzieli się na dwa rodzaje
-zła
-bardzo zła
Brakuje bielizny, ocieplin, zimowych śpiworów, skarpet, szalików, windblokerów itp. W zasadzie są tylko przydziały które są odpowiednikiem naszych "bechatek" i innego przydziałowego chłamu. Na ile to jest ważne przy temperaturach zimowych?
Cholernie ważne jak się śpi gdzieś na linii walk w ziemiankach dla drużyny. Nie wiem ile razy spał ktoś z Was w lesie przy minusowych temperaturach. Ja sypiam regularnie w Izerach i Karkonoszach i serio wiem na własnych nerkach jaka jest różnica między matą o R-value 1 a 5,7 midzy śpiworem z komfortem do -10 a do -15C itp. A ja śpię noc-dwie a nie tkwię w jakiejś ziemiance tygodniami. Gdzie prysznic jest raz w tygodniu a opcji wysuszenia ciuchów może nie być.
Armia ukraińska ma problemy z szpejem które są wynikiem mobilizacji i rozrostu z 200-240k do formowanych 700k w które celują Ukraińcy. W efekcie całość opiera się na miksie dostaw SZ UA oraz na wolontariacie. Są jednostki które mają patronów i mają lepszy sprzęt, są takie które maja "układy" i dostają szybko przydziały z zachodu a są takie które są w kropce kompletnej.
My zbieramy dla tej ostatniej kategorii.
Pierwotnie dwóch Kolegów których znam założyło zbiórkę żeby pomóc teściowi jednego z nich - teść jest Ukraińcem i startm frontowcem. Chodziło o zbieranie około 20-25 kompletów zimowych o czym zaraz. Ja zaangażowałem się w patronat medialny oraz w RFI rynku i wybór szpeju + negocjacje. Pracujemy nad tym od pewnego czasu (i dlatego nie mam czasu na głupoty) ponieważ logistycznie jest to spore wyzwanie. Tj zakup sensownego szpeju na progu zimy w cenach poniżej rynkowych z krótkim czasem dostawy.
Nie ukrywam że skala wsparcia od Rodaków nas zaskoczyła. Jest to coś wspaniałego i pozwoli to wyekwipować nie 20-25 żołnierzy a około 150+ i nie z jednej jednostki a z kilku wybranych - oczywiście znanych Kolegom i "zweryfikowanych" tak żeby pomoc trafiła do tych co jadą na front.
Każdy z 150+ żołnierzy dostanie karton a w nim:
- śpiwór syntetyczny renomowanej firmy z temperatura dolną limitu komfortu -15C (maximum poniżej -25 C)
- karimatę i alumatę
- 3 komplety zimowej bielizny termo - kalesony plus bluza na długi rękaw
- rękawiczki 2 pary
- 5 par skarpet
- kurtkę oversize docieplinę z windblockerem (nakładana na mundur i kamizelkę balistyczną/taktyczną)
- spodnie z szelkami jak wyżej.

Koszt sensownego w/w kompletu renomowanych producentów przy obecnych cenach to około 4k na taką paczkę. Zobaczymy do ilu zejdziemy w toku negocjacji z kilkoma firmami. Kompletacja też może uleć finalnie zmianie. Możliwe że niektóre komplety dostaną czołgiści spod Charkowa i trzeba będzie bieliznę termo wymienić na merynosy, lub szukać niepalnej co ja strasznie podraża itp. Należy mieć też świadomość że frontowo-okopowe warunki wykluczają np. puch, maty pompowane itp. Do tego zobaczymy czy uda się kupić kurtkę i spodnie z tkaniny IRR ale znów cena/ilość bo to nie są tanie rzeczy.

Bardzo dziękuję tym co już pomogli, zbiórkę zamykamy dziś o północy.

#ukraina #wojna #wolski #geopolityka
wolskiowojnie - W toku prowadzonej zbiórki:
https://zrzutka.pl/d7b8jn
Udało się uzb...

źródło: comment_1663568916wKDBgHhFKz7znvsh9i4gfD.jpg

Pobierz
  • 71
front.

Każdy z 150+ żołnierzy dostanie karton a w nim:

- śpiwór syntetyczny renomowanej firmy z temperatura dolną limitu komfortu -15C (maximum poniżej -25 C)

- karimatę i alumatę

- 3 komplety zimowej bielizny termo - kalesony plus bluza na długi rękaw

- rękawiczki 2 pary

- 5 par skarpet

- kurtkę oversize docieplinę z windblockerem (nakładana na mundur i kamizelkę balistyczną/taktyczną)

- spodnie z szelkami jak wyżej.


@wolskiowojnie: Możesz zapytać
czytałem, że NATO kompletuje ogromną ilość ubrań zimowych dla ukraińskich żołnierzy, prawda to?


@Grooveer: Tak, ale i to może nie wystarczyć dla wszystkich. Nikt nie był przygotowany na długotrwałą wojnę, gdzie będzie zmobilizowanych tylu ludzi, mówi się że jest już ponad milion. To nie czasy przed I czy II wojną światową, czy nawet zimnej wojny, gdzie gospodarki państw były przygotowane na produkcję wojenną i jeszcze w czasie pokoju gromadziły odpowiednie zapasy.