Wpis z mikrobloga

Oj jak ja się cieszę że nie wstałem na to o 6 :D Tak myślałem przed walką że jako że to pewnie ostatnia wielka walka GGG to będzie chciał pokazać się jak najlepiej i zrobić show, a tu po prostu zawalczone na alibi, hajs się zgadza i na razie :D

Wiadomo, 40 lat na karku, prime time daleko za nim, ale i tak wydaje się że mógł zrobić dużo więcej

#boks