Wpis z mikrobloga

Czy ktoś jest mi w stanie wytłumaczyć jakim cudem inflacja producencka w Europie to ~40%, a CPI w Europie to ~10%? Kto te koszty bierze na plecy? Rządy? Jowisz? Kosmici? Europa stosuje jakieś interwencje cenowe? Firmy biorą koszty na siebie i nie podnoszą cen? O co chodzi?

CPI w Europie powinno być dużo, dużo wyższe niż jest obecnie.

Przykładowo w USA: PPI = 8.7%, CPI = 8.3%.

PPI Europa - https://tradingeconomics.com/european-union/producer-prices-change
PPI USA - https://tradingeconomics.com/united-states/producer-prices-change
CPI USA - https://tradingeconomics.com/united-states/inflation-cpi

#nieruchomosci #gielda #inflacja #bekazlewactwa #ekonomia
Pobierz haha123 - Czy ktoś jest mi w stanie wytłumaczyć jakim cudem inflacja producencka w Eu...
źródło: comment_1663512980lkTY2FgkClf7TOW9qCri3z.jpg
  • 8
@Togira_Ikonoka: mi tu bardziej chodzi o gigantyczną rozbieżność pomiędzy CPI a PPI w Europie.

Przykład państwa; Niemcy.
PPI 37% - https://tradingeconomics.com/germany/producer-prices-change
CPI 7.9% - https://tradingeconomics.com/germany/inflation-cpi

Potężna różnica, ponad 4.5x PPI jest wyższe od CPI. Co zatem z tymi kosztami? Gdzie one idą? Przecież nie znikają, producenci w Niemczech do wytworzenia tych samych produktów potrzebują wydać o 37% więcej pieniędzy, a sprzedają tylko trochę drożej, a więc dużo poniżej kosztów wytworzenia -
@haha123: Wydaje mi się, że te kraje mają silne branże, które mają wiele konkurencyjnych firm mających wysokie marże.

Mogą z tych marż schodzić a nie podwyższać tak mocno cen bo obok jest 5 firm konkurencyjnych. Ten co podniesie ceny za mocno ten przegra.

Społeczeństwa zachodnie są też bardziej protestacyjne jak im się coś nie podoba i nie tak łatwo akceptują wzrost cen jak w europie wschodniej.
@haha123:

Co zatem z tymi kosztami? Gdzie one idą? Przecież nie znikają, producenci w Niemczech do wytworzenia tych samych produktów potrzebują wydać o 37% więcej pieniędzy, a sprzedają tylko trochę drożej, a więc dużo poniżej kosztów wytworzenia - firmy biorą te koszty na siebie czy jak?


Zależy od firmy jedne zbankrutują, drugie przejdą recesję na minusie, ale przeżyją, a te lepsze co najwyżej będą mieć ściśnięte marże. Na przykład BASF to
@haha123: Większość tego wzrostu to zapewne ceny energii (gazu), a firmy przecież podpisują umowy terminowe albo zabezpieczają cenę kontraktami więc realnie dopiero sukcesywnie coraz więcej zaczyna odczuwać to co już dawno widać w statystykach.
Mnóstwo ludzi wychodziło z założenia, że te wzrosty są chwilową anomalią i nie mówię tutaj o zwykłym kowalskim, a prognozach ekonomistów, managerów.
@markier: @positive_mental_attitude: @oczkers: ogólnie to nie chodzi tylko o zachodnie gospodarki i zachodnie firmy, popatrzcie na przykład na Rumunię:

CPI 15% - https://tradingeconomics.com/romania/inflation-cpi
PPI 52% - https://tradingeconomics.com/romania/producer-prices-change

Przecież inflacja CPI w Europie jest znacznie, znacznie zaniżona. No ja miałbym obsrane gacie jakbym był bankierem centralnym np. w takiej Rumunii, w Niemczech, czy ogólnie w dowolnym niemalże kraju w Europie.