Aktywne Wpisy
fsfdjf +9
szukam chłopa, oto co mogę od siebie zaoferować:
1. pełne uzębienie (nie licząc ósemek)
2. okazjonalne przebłyski moich chorób psychicznych
3. miękkiego psiura co kocha wszystkich to ciebie pewnie też pokocha
4. jedzenie jak będę miała ochotę akurat gotować
5. zamiłowanie do przemocy domowej
tylko poważne oferty
1. pełne uzębienie (nie licząc ósemek)
2. okazjonalne przebłyski moich chorób psychicznych
3. miękkiego psiura co kocha wszystkich to ciebie pewnie też pokocha
4. jedzenie jak będę miała ochotę akurat gotować
5. zamiłowanie do przemocy domowej
tylko poważne oferty
Zwracam się z pytaniem do osób mieszkających w blokach. Czy mieliście może sytuacje z menelami którzy przesiadywali na klatce, jeśli tak to jak sobie z nimi radziliście? W mojej sytuacji jest o tyle przekichana sytuacja , ze syn jednej z starszych mieszkanek w mojej klatce notorycznie nadużywa alkoholu, co za tym idzie ze póki nie wytrzeźwieje nie wpuszcza go do domu, a on w międzyczasie przesiaduje dniami w naszej wspólnej klatce robiąc syf, paląc papierosy oraz się załatwia na półpiętrach, co za tak idzie na klatce #!$%@? bardziej niż w toi toiu po zakończonym festiwalu. Dodatkowo wyżej wymieniony agent posiada klucze do klatki wiec nawet jakby go nikt nie wpuszczał to i tak sam się wprosi. Ktoś może zaraz się spytać czy on tam mieszka z nią, odpowiadając ciężko mi to stwierdzić ponieważ pojawia się sporadycznie na przykład „mieszka” z nią miesiąc a potem przez kolejne pół roku go nie widzę także ciężka sprawa do stwierdzenia. Policja oraz straż miejska była wzywana , ale brak jakiegokolwiek skutku, jedynie ze może wytrzeźwiał i przez kolejne kilka dni jest spokój, ale to rozwiązanie jest dosyć słabe. W kolejnym tygodniu wybieram się do współdzieli żeby cokolwiek spróbować zadziałać od strony Spółdzielni. Jeżeli macie jakieś propozycje to z miłą chęcią wysłucham.
#patologia #mieszkanie
Niestety rozwiązanie siłowe póki co nie wchodzi w grę, bo w pewnym sensie on jest nieszkodliwy a dopiero może się stać szkodliwy jakbym miał mu siłowo wytłumaczyć ze tak się nie robi to by się skończyło żebym miał niespodzianki pod drzwiami w postaci za przeproszeniem, gówna ludzkiego. Z kolei jestem osoba która ma świadomość prawna i nawet obicie takiego gościa, może się skończyć dla mnie nieprzyjemnościami prawnymi, gdzie to doprowadzi