Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@kmt6912 jaki słodziak () pekinczyk?
Współczuję Mirku, wiem, co czujesz, bo przeszłam to samo dwa lata temu, ale na samo wspomnienie robi mi się przykro, że musiałam uśpić swojego słodziaka, bo był chory (,)

Wysokie wyrazy współczucia :( Trzymaj się :(
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@SofiaCoppola: mieszanka pekinczyka z kundelkiem, dopiero w wieku 10lat nauczył się porządnie szczekać, przekupny z niego był strażnik Teksasu, niedawno nauczyliśmy go sztuczek (a podobno starego psa się nie da nauczyć nowych sztuczek). Pochowany w swoim ulubionym miejscu gdzie miał widok na całe podwórko (,)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kmt6912 jak się nie przywiązuje :( przywiązuje się i to bardzo, członek rodziny, któremu się dawało jeść, z którym się grało w piłkę i wszystko się tak skończyło (,) w takich chwilach człowiek zauważa, że wszystko przemija i nie warto się skupiać długo na rzeczach materialnych, bo one zostają, a bliscy odchodzą ;(
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@SofiaCoppola: źle to określiłem - w wieku 15lat pies był mi całkowicie obojętny(i wtedy się nie przywiązywałem), zaraz mam 28 - był ze mną całe technikum, czekał na mnie aż wrócę po pięciu latach do Polski, 3 lata codziennie witał mnie w drzwiach jak wracałem z pracy, dziś rano sie z nim żegnałem no i już mnie nie obszczeka ()
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kmt6912 aaa w ten sposób :( Inaczej odbierałeś pieska w domu, ja byłam przywiązana zawsze. Wiadomo, że dni były w biegu, bo wtedy jeszcze była szkoła->dom->nauka i w kółko, ale zawsze się cieszyłam jak go widziałam, chciałam spędzać z Nim czas. Sam podchodził i chciał, żeby go głaskać :( jednym słowem - rozpacz ;(

Ale teraz poszedł do nieba i będzie biegał w nocy, odwiedzać Cię, czuwać nad Tobą. Teraz jest w
@kmt6912: dwa tygodnie temu odszedł nasz Vargas, pierwszy pan mu umarł a drugi go zostawił, u nas znalazł dom jakieś trzy lata temu, wszystko kręciło się wokół niego a teraz pustka, rozumiem Twój smutek Miras, trzymaj się, jakos przecież musi być ...
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Uczucie rozdartego serca nie do opisania, cos strasznego.

@podomka: patrzę w jego miskę i czekam aż przyjdzie coś zjeść/ się napić, chyba jeszcze mój mózg nie zaakceptował tej wiadomości, trzymaj się mirabelko []

Bury, kolejny życiowy połamaniec...

@7050: też wiem że przyjdzie czas zapchać tą dziurę bo człowiek przyzwyczajony do dreptania, ale to stanowczo za wcześnie
Kitku nie narzeka na wygodę z tego co
@podomka: pamiętam jak umierał nasz ukochany kot Karol, weterynarz prowadzący pan Bożydar Kick wiedzial już że nasz mały przyjaciel nie przeżyje, zacytował wtedy wiersz Franca Klimka, powiedział nam' "on powróci, tylko w innym futerku". Tych " futerek" od tego czasu było już parę, kazdy nasz przyjaciel ma swoj grób i kamień w naszym lesie.