Wpis z mikrobloga

@smooker: bez sensu nabijają się z losowych zabitych wrogów. na froncie targają nimi skrajne emocje i to jest jakiś wentyl, jednak tak na chłodno - nie jest do końca pewne, czy wszyscy z tamtej strony to ochotnicy.
  • Odpowiedz
@Nieszkodnik: no, iść do niewoli, skazać rodzine na znikanie w niewyjaśnionych okolicznościach albo samemu zginąć. XD

U ruskich zasada „maszeruj albo giń” ma się dobrze, a większość z tych chłopaków to tez normalni ludzie.
  • Odpowiedz