Wpis z mikrobloga

Już któryś raz ginę przez to, że debil jeden z drugim do mnie strzela przez co sprawdzam co mnie trafiło, a w tym czasie wróg wyjeżdża z miejsca gdzie się przed chwilą patrzyłem.


@Pshybysz: Ile to już razy przez to oberwałem. To jest tak #!$%@?, że szkoda gadać, szczególnie, że znaczna część graczy to małpy i lubią sobie dla zabawy postrzelać do swoich.