Wpis z mikrobloga

@cemezio: psy akurat nie, jedynie jakiś typ zawołał za mną 'O, CZEŚĆ!' :D Nie polecam w taki sposób jak ja to zrobiłam, kilka razy wjeżdżałam w drogi, które nie wiedziałam, dokąd mnie zaprowadzą - w efekcie raz droga mi się skończyła i zasuwałam po jakimś błocie, a raz musiałam zawracać :D no i miejscami w ogóle nie ma żadnego oświetlenia, poza własnymi lampkami, nieprzyjemnie tak.

@morfis2: czy ja
kostniczka - @cemezio: psy akurat nie, jedynie jakiś typ zawołał za mną 'O, CZEŚĆ!' :...

źródło: comment_WDdYQWkj0MAlFQHDvCFaPnek7F0aiXxg.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@morfis2: no cóż ^^ ja tę lampę miałam razem z rowerem (kupiłam używany). Na starym rowerze mam teraz lampę na kierownicy, ale to jakaś kupa z bazaru (działa, ale musiałam ją rozkręcić i porządnie przylutować przewody :D no i trochę jej się rozwaliła obudowa), więc też nie pomogę :) W każdym razie - powodzenia w poszukiwaniach!
  • Odpowiedz