Wpis z mikrobloga

Niedawno wykopki się oburzały, w nowym serialu Amazona #lotr mniej niż 100% postaci jest biała, teraz widzę, że wykopki są zbulwersowane Małą Syrenką (xD). I tak będzie za każdym razem jak w filmie czy serialu pojawi się jakaś czarna postać, która niekoniecznie była napisana jako czarna 100 lat temu. Więc żeby uchronić obrońców białej kultury od zesrania się w kinie następnym razem jak pojadą z wycieczką klasową na nową adaptację Calineczki, to mam dla was radę:

Zanim zaczniecie lamentować o zmianie koloru postaci, zastanówcie się czy jest on w ogóle istotną jej częścią. Zasada prosta i nieskomplikowana jak prawicowe poglądy.

Ojciec chrzestny musi być biały, bo czarny szef włoskiej mafii trochę się nie klei. "Jojo Rabbit" nie miałby sensu jakby główną rolę grał mały Chińczyk. Biografia MLK z białym aktorem jest memem, bo jednak prawacy powierzchownie sobie z tego zdają sprawę.

A Mała Syrenka? Z tego co pamiętam sprzed 20 lat, to jej kolor skory nie był istotny w żadnym momencie 20-stronicowej fabuły. Władcę Pierścieni też dawno czytałem, ale jestem pewien, że jeśli Tolkien tydzień przed wysłaniem pierwszej kopii do wydawnictwa, wcisnął na swojej maszynie do pisania ctrl+f i zmienił opisy elfów tak, żeby połowa z nich była czarna, to nie miałoby to wpływu na resztę zawartości książki, bo kolor skóry nie gra żadnej roli w opisanej tam historii. Może jedynie książka by została obrzucona gównem przez ówczesnych prawaczków.

A już pomijając kolorki bohaterów, to adaptacja nie oznacza kopiowania materiału kropka w kropkę, jakby wszyscy mieli takie konserwatywne podejście do sztuki, to w szkole na polskim dzieciaki nadal by omawiały co najwyżej legendy o polowaniu na mamuty.

#film #seriale #bekazprawakow #neuropa
strfkr - Niedawno wykopki się oburzały, w nowym serialu Amazona #lotr mniej niż 100% ...

źródło: comment_166282047255G1KWRzFwsgsh2k85Cyiq.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@strfkr: a może to poprostu kwestia przyzwyczajenia.
Jak w Windows zmieniają coś i nie ma czegoś co jest tam gdzie zwykle.
To też sie wkurzam.
A potem człowiek się przyzwyczaja.

Możesz podać jakiś film gdzie z białego zrobili żółtego człowieka?
  • Odpowiedz
@strfkr: Masz rację, kolor skóry nie ma najmniejszego wpływu na fabułę, elfy powinny być niebieskie, w końcu adaptacja nie oznacza, że robimy toczka w toczkę, tylko, że używamy gotowego uniwersum, żeby zrobić własne ze zmienioną historią. Ja bym im jeszcze dał dzidy laserowe, na końcu i tak dobro wygrywa, więc nic się nie zmienia.
  • Odpowiedz
@strfkr: w pewnym sensie ma wpływ, że na przykład Numenoryjczycy byli odrębną rasą ludzi, tzn. więcej sensu miałoby zrobić ich wszystkich azjatami, niż taki mismasz jak teraz
  • Odpowiedz
@strfkr Skoro kolor skóry nie ma znaczenia to dlaczego wszystkie postacie z kanonów kultury stara się teraz przedstawiać jako czarnoskóre? ( ͡º ͜ʖ͡º) protip: żeby prawaki się #!$%@?ły o ich obecność a lewaki zawzięcie broniły, taka forma promocji

Strasznie spłycasz temat tylko żeby walczyć z mitycznymi prawakami rasistami, kolor skóry bohaterów naprawdę nie ma znaczenia jeśli jest logicznie powiązany z uniwersum, a przeważnie nie jest tylko wynika
  • Odpowiedz
@IIIlIII:

Skoro kolor skóry nie ma znaczenia to dlaczego wszystkie postacie z kanonów kultury stara się teraz przedstawiać jako czarnoskóre? ( ͡º ͜ʖ͡º)


Po pierwsze, tak jak napisałem, tylko czasami nie ma znaczenia wystarczy przeczytać przynajmniej połowę wpisu. Po drugie, to że nie ma znaczenia w przedstawionym świecie filmu czy serialu nie znaczy, że nie ma znaczenia w świecie rzeczywistym.

protip: żeby prawaki się #!$%@?ły o
  • Odpowiedz
@strfkr: Tak tylko jak się przyjrzysz to wychodzi na to że obsady odzwierciedlają społeczeństwo USA. To z dwojga zlego co jest lepsze: trzymać się książki pod tym względem czy pokazywać jak to wygląda we współczesnym świecie? Niektórzy mówią że to i tak fantasy i co to za różnica. Ok niech będzie że to fantasy, w takim razie czemu mamy te odzwierciedlenie społeczeństwa USA. W dodatku bierzemy angielskich aktorów i książkę angielskiego
  • Odpowiedz
@strfkr

Wyobrażasz sobie co by było gdyby wszyscy byli brązowi? Trochę białych musieli tam wrzucić na siłę, żeby niektórzy zupełnie na zawał nie zeszli


No właśnie wydaje mi się, że tylko najbardziej twardogłowi by się oburzali ze jakas rasa postaci jest, zgodnie z materiałem, ciemnoskóra. Tak samo z elfami, jakby było w fabule jakoś wytłumaczone, że jest grupa czarnych elfów z jakiegoś regionu to też raczej nikt by z tym nie dyskutował.
  • Odpowiedz
Strasznie spłycasz temat tylko żeby walczyć z mitycznymi prawakami rasistami, kolor skóry bohaterów naprawdę nie ma znaczenia jeśli jest logicznie powiązany z uniwersum,


@IIIlIII: Dziwnym trafem to zawsze kwestia koloru skóry albo orientacji seksualnej jest dla nich kluczowa i musi być super logiczna i sensowna, a pozostałe dużo istotniejsze aspekty odsuwają się na drugi plan, są mniej ważne. Prawda jest taka, że to nawet nie chodzi o rasizm, ale dużo osób
  • Odpowiedz