Wpis z mikrobloga

Cholera... popełniłem niezłe faux pas. ;D Znajoma chciała zjeść w wegańskiej knajpie, więc wybraliśmy się w kilka osób (ja głównie z ciekawości, bo jestem dumnym mięsożercą). Po pojawieniu się na miejscu kilka z przebywających tam osób zaczęło mnie mordować wzrokiem. Dopiero po paru minutach zorientowałem się, że przecież mam na sobie skórzaną kurtkę i jestem tam wrogiem publicznym numer 1. :D

#fauxpas
  • 69
@Tichy: @maciekawski: @Jaskier: nie robiłem tego (tym razem ;d ) z szacunku dla znajomej. Ale mogłem opowiedzieć autentyczną historię o tym, jak wujek na wsi szlachtował świniaka, a jego córka (~4 lat) podeszła do odciętego łba świni, chwyciła go za uszy i krzyczała z uśmiechem na ustach "kotlecik, kotlecik!". :D

@zarowka12: to są weganie - oni nie jedzą nie tylko mięsa, ale niczego, co pochodzi od zwierząt (mleka,