Wpis z mikrobloga

@maximuss: mieszkam we Wrocławiu i widziałem coś podobnego z ulicą. Deweloper miał zrobić nową nawierzchnię przy osiedlu, wyszło tak że pomiędzy jego ulicą a ulicą miejską zostało kilka metrów dziur i kamieni. Rok chyba im zajęło połączenie wszystkiego :)
  • Odpowiedz
czekaj czekaj, ty się naprawdę nie domyśliłeś, że to nie jest autentyczna nazwa tylko żart autora mema?


@TypowyPolskiFaszysta: Mea culpa. Na swoją obronę mam to, że w Krakowie jest ulica Tetmajera i zawsze gdy przejeżdżam przez Bronowice, jest tamtym rejonie jakiś remont, więc wydało mi się to bardzo prawdopodobne.

Jak widać po plusach, sporo osób podobnie założyło.
  • Odpowiedz
@maximuss: Ale może być jeszcze inna sytuacja. U mnie jak budowali szkole to remontowali cały ciąg komunikacyjny i mieli zrobić miejsca parkingowe. I zrobili je podobnie jak na Twoim zdjęciu. Poszło o to, że gmina nie wykupiła gruntu od rolnika bo chciał kupę kasy za dosłownie taki pas. I teraz jest parking, błoto z chwastami i dalej parking
  • Odpowiedz
a bo to trzeba przetarg zrobić i jakiegoś pociotka z firmą brukarską ustawić, nie takie hop siup kolego, widać że się nie znasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@mular1337: we Wrocławiu wyceniliby na 2 miliony wszystkie dziwne przetargi są na 2 miliony ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@maximuss: Po prostu nie chcą żeby mieszkańcy tej ulicy mieli lepiej niż ci na Stelmachów, łokietka czy gdziekolwiek indziej gdzie brakuje chodnika. Tak to można im pokazywać, że nigdzie nie jest kolorowo i nie ma żadnych wolnych zaoszczędzonych środków xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@maximuss: To teraz norma że chodniki deweloperzy w Krakowie budują? Tak pytam bo jak jakiś czas temu mieszkałem kilka miesięcy w Krakowie to z osiedla nie dało się w cywilizowany sposób wyjść inaczej niż wyjechać samochodem.
  • Odpowiedz