Wpis z mikrobloga

@klefonafide: Licz obroty korbka, pomaluj zylke pisakiem, lub zawiaz jakas silikonowa nitke. Wedki stracisz. Mi dwa razy wciagnelo lata temu jak zaczynalem sie bawic w karpie. Fox magic marker. Juz karpii dlugo nie lowie. Po zlowieniu ryby, po prostu rzuc bez przyponu gdzies w bok. Policz obroty lub zobacz gdzie pomalowales zylke. Ja tu cos bredze. No ale zajarzysz. Czasem warto rzucic pare metrow dalej. Tam ryba nie jest wystraszona
  • Odpowiedz