Wpis z mikrobloga

@czims: Współczuję ludziom z postprodukcji - pewnie mieli zrobioną robotę i wywalone jaja już kilka miesięcy temu, a tu cyk! Aferka i trzeba wywalać pana eksperta na ostatnią chwilę i posklejać tak, żeby to miało ręce i nogi ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Wiem, że mają za to płacone, ale to na pewno nie jest ich ulubiona część pracy.