Wpis z mikrobloga

@widmo82: połówka, są wakacje kredytowe, ceny dalej szaleją. Wszystko (oprócz soku pomarańczowego #pdk he he) drożeje. Trzeba trochę dorżnąć gospodarkę. Zwymiotować. Ogólnie spodziewam się jeszcze 0,75, no może całego punktu bazowego do szczytu.

TL;DR: potrzebujemy dołka, potrzebujemy trzepnięcia, potrzebujemy korekty. Zdrowej, porządnej.

W przypadku przedsiębiorców nie idzie o hipoteki, a ogólny koszt pożyczania kapitału - tu już jest ciężko, ale jak leasing pójdzie w górę tak jak hipoteki to jeszcze krzywda
Pobierz
źródło: comment_1662363433ZITdFZcI6KTGbhXvoJX1Gc.jpg
W sumie lepiej dla nich teraz podnieść więcej bo itak ludzie są na wakacjach kredytowych więc się nie przejmą. Później obniżą o 0.25.

Polakom jak się podniesie cenę czegoś z 4 zł na 8 zł a później obniży do 7 zł to się cieszą.

Więc stawiałbym na strategie ze 0.75 w górę a później 0.25 w dół żeby pokazać że dbają o kredytobiorców i gospodarkę ¯_(ツ)_/¯