Wpis z mikrobloga

@Skoku: No nie da rady, bo potwierdzić swoją tożsamość mogę jedynie za pomocą P60/payslip, nie mam ani angielskiego prawka, ani zdolności kredytowej, a od roku już nawet w Anglii nie przebywam
@motoinzyniere: No właśnie nie bardzo, bo już od roku nie mieszkam w UK, tam z 4 razy adres zmianialem, jak przyszły jakieś papiery do nawet nie wiem gdzie, na konto HMRC mogę się zalogować, ale nie mogę potwierdzić tożsamości, bo mam tylko P60/payslipy
@Muhino: No NIN posiadam, ale jak próbowałem zrobić refund to potrzebują zwwerfykowac mnie za pomocą 2rzeczy UK paszport UK driving licence P60 albo zdolność kredytową, a ja mogę tylko za pomocą p60
@Chapi: i tu się kłania ogromna przewaga limited company nad kontraktem.

W tym pierwszym ty płacisz podatek kiedy chcesz, do 9 miesięcy po skończonym roku i ile chcesz, zależy jak bardzo masz kreatywną księgowość. Czyli zyskujesz rok plus 9 miesięcy i możesz używać nie swoje pieniądze do inwestycji i sumarycznie oddać mniej bo inflacji nie musisz brać pod uwagę.

A na kontrakcie złoja ci od początku często więcej niż trzeba a
@motoinzyniere: tylko jako pracownik w np w agencji na paye często wielu płaci większy podatek przez kilka miesięcy przez czyjś błąd, sam tak miałem kilka lat temu i wielu jest o tym nie świadomym że można to szybko naprostować zamiast czekać do końca roku podatkowego.
Natomiast w limited company ten problem nie występuje bo płacisz raz na rok podatki mając pełne dane ile wyszło.