Wpis z mikrobloga

@szczesliwa_patelnia: przecież każdy kto choć trochę sie zna na odtwarzaczach CD to wie że nie ma to kompletnie sensu. Gdyby wymiary i płaskość płyt miały takie znaczenie to jeden pusty krążek kosztował kilkaset zł albo i $.

Płyty są #!$%@? krzywe, za gowniaka sobie to obserwowałem przez szparę w odtwarzaczu, różnica na obwodzie była na kilka mm.
Całą robotę robi układ pozycjonujący soczewkę (wcale nie chodzi o napęd przesuwajacy, a korekcję
@Felonious_Gru: Bo jest to co widać i czego nie widać. Istnieją ludzie, którzy jak najbardziej słyszą różnicę - kiedy tylko tego chcą - gdyby zrozumieli z czego to wynika nie byliby audiofilami ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przecież sprzęt audio to nie leki których testowanie związane jest z różnego rodzaju barierami.. Producenci, np. kabli za grubą kasę, powinni prześcigać się w wymyślaniu eksperymentów pokazujących w empiryczny sposób wyższość