Aktywne Wpisy


mirko_anonim +9
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie znoszę stosowania skrótowców w mowie codziennej. O ile rozumiem i nie kwestionuję sensu skrótów w piśmie, o tyle nie akceptuję ich w rozmowach - zarówno zawodowych, jak i towarzyskich. Jeśli ktoś mówi “depo” zamiast “depozyt”, czy “repo” zamiast “repozytorium”, czy “Pe-Es-A” zamiast “prosta spółka akcyjna”, natychmiast mocno u mnie minusuje. Uważam to za uwłaczające rozmówcy niechlujstwo językowe, świadczące o lenistwie i braku szacunku wobec interlokutora.
Pewnie niektórzy
Nie znoszę stosowania skrótowców w mowie codziennej. O ile rozumiem i nie kwestionuję sensu skrótów w piśmie, o tyle nie akceptuję ich w rozmowach - zarówno zawodowych, jak i towarzyskich. Jeśli ktoś mówi “depo” zamiast “depozyt”, czy “repo” zamiast “repozytorium”, czy “Pe-Es-A” zamiast “prosta spółka akcyjna”, natychmiast mocno u mnie minusuje. Uważam to za uwłaczające rozmówcy niechlujstwo językowe, świadczące o lenistwie i braku szacunku wobec interlokutora.
Pewnie niektórzy





Komentarz usunięty przez autora
a jak chcesz mieć większego pewniaka, to kopię aplikacji wraz z danymi użytkownika (do tego kontakty, smsy, rozmowy itd) robisz ręcznie po kablu przy użyciu ADB backup i przywracasz na nowym telefonie
wyjątkiem będą aplikacje, których ustawienia uniemożliwiają tworzenie kopii zarówno samego .apk jak i danych aplikacji. Ale apki korzystające z danych personalnych i
poza samym stworzeniem całościowego backupu używając ADB, możesz się również dobrać do wszystkich plików ręcznie
ja np. dodatkowo kopiuję pliki bazodanowe kontaktów, smsów, czy nawet ustawień zegarka, bo mi się tego nie chce ponownie ustawiać. Kopia w te i nazod między telefonami zajmuje kilkanaście sekund mając przygotowane wszystko zawczasu.
Jak tylko słyszę narzekanie znajomych którzy wymienili telefon i coś się po raz