Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jak przeanalizuje sobie swoje całe życie a zwłaszcza młodość to morda/wzrost nigdy nie miały tak dużego znaczenia. Problemem był overthinking i analizowanie wszystkiego.
- myślałem o tym, że na pewno się nie podobam, jednocześnie one na pewno nie wybiorą tych debilów patusów moich kolegów bo są brzydsi ode mnie, źle się zachowują i im ciągle dokuczają xD
- wyobrażanie sobie w głowie wspólnych romantycznych chwil
- tworzenie alternatywnych scenariuszy, np. kiedy zagaduje i daje mi kosza. Ulubiony scenariusz to gdy ona sama zagaduje i dalej już jest bajka
I tak czekałem czekałem aż coś się samo wydarzy no i zaczęły się na poważnie spotykać z tymi wszystkimi sebkami, którymi gardziłem..
Tutaj puenta trzeba mieć taki pato mindset gościa, który idzie po swoje mimo, że jest głupi czy brzydki. Overthinking to kalectwo XXI wieku, na to powinna być renta. Za dużo myślący mogą być sobą tylko po alkoholu;
To samo teraz, obserwuje instagrama znajomych par i ci goście nie są jacyś wybitni. Każdy znajomy wchodzi w związki albo bierze ślub a my analizujemy na tym wykopie i szukamy prawidłowości xD Mówienie, że liczy się tylko wygląd to mówienie z pozycji kogoś kto siedzi w domu, nie ma znajomych, social skilla i nagle chce się wbić na salony. To tak jakby menel chciał podjąć jakąkolwiek prace żeby mieć hajs i krytykował firmę bo chciał być prezesem i patrzą tylko na umiejętności i doświadczenie xD


---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #630d2584135f4ee5ce752afe
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Jak przeanalizuje sobie swoje całe ...

źródło: comment_1661806739nqxjEjz51HjN0bq01V8Nkq.jpg

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:

Problemem był overthinking i analizowanie wszystkiego.

Każdy znajomy wchodzi w związki albo bierze ślub a my analizujemy na tym wykopie i szukamy prawidłowośc


Siedzenie i analizowanie zamiast cieszenie się życie czy to teracz czy w młodości ni bierze się jednak moim zdaniem znikąd. Jeśli ktoś wpada w taki sposób funkcjoowania to według mnie już znak, że są jakieś przeszkody przed naturalnym, niewymuszonym funkcjonowanime w normalny, uspołeczniony sposób i to one
  • Odpowiedz
@Kozikiewicz: Racja.
Co prawda osobowość jest głównie zależna od genów, a bycie neurotypowym jest całkowicie zależne od genów, ale dalej takiw predyspozycje mają najbardziej żyzny grunt na rozwinięcie się w "spi*rdolenie" umysłowe u osób, u których wygląd, sytuacja ekonomiczna i środowisko są na beznadziejnym poziomie.
  • Odpowiedz
@Eteres: Osobowość jest uzależniona tylko od człowieka który ja nosi, nie od genów. Geny dają pewne predyspozycje, ale nic czego nie można nadpisać ciężką praca, jak wzrost czy długość kutangi. Ale z wiadomych przyczyn, przegrywom ciężko przyjąć to do wiadomości.
  • Odpowiedz
@Marek_Rekus: No nie.

https://www.youtube.com/watch?v=vIHnYeGgNG8&t=93s&ab_channel=BaldAryaStark

Zresztą fakt, że nawet po uwzględnieniu przeze mnie w komentarzu wyżej kwestii neurotypowości i predyspozycji do zaburzeń, dalej napisałeś coś takiego świadczy o twojej niewiedzy, lub ignorancji w tym temacie. Nie wiem z czego to wynika, więc nie chcę przypisać ci głupoty, czy złych intencji, tak jak ty zrobiłeś to mnie.
Są jednak liczne badania i opinie specjalistów traktujące o tym temacie. Ogólna tendencja jest taka, ze
  • Odpowiedz
Anonim: @AnonimoweMirkoWyznania: Szanuję, że zwracasz uwagę na realne problemy i nie zwalasz całej winy na mordę/wzrost itp. Prawda jest taka, że żeby coś osiągnąć w życiu to trzeba wychodzić ze swojej strefy komfortu. Każdy ma z tym problem, każdy się tego boi, ale niektórzy mimo wszystko próbują, popełniają błędy, uczą się, wyciągają wnioski. Inni zakładają konta na wykopie i piszą, że loszki to k*rwy, bo tak jest wygodniej.

- wyobrażanie
  • Odpowiedz
@Jutuba_z_Krakowa Takie dobre wyjaśnienie tych wysrywów z anonima, a tylko jeden plusik ode mnie :/
Chłopy myślą, że gdyby tylko wyłączyli mózg to pewnie zdobyliby k2. Może i tak, jakaś szansa na to istnieje ale to o czym piszą to cope. Overthinking nie bierze się znikąd, byli odrzucani, więc analizowali dużo dlaczego - proste. Ktoś inny, np seby też mogli być ale środowisko do którego należeli wymuszało na nich ciągłe próby mimo
  • Odpowiedz
Z mojego doświadczenia KAŻDY przegryw jakiego w życiu spotkałem przegrywał z własnej woli, a nie z powodu nieodpowiedniego wzrostu czy jakiejś krzywej mordy. Taki przegryw ma tyle okazji do integracji z ludźmi, a mimo wszystko tego nie robi. Jak można nie nawiązać znajomości w dzieciństwie, a potem np. w trzech różnych szkołach (podstawowa, gimnazjum, szkoła średnia) i może jeszcze na studiach? Ludzie wielokrotnie sami zapraszają, są też różne otwarte imprezy i wydarzenia.
  • Odpowiedz