Wpis z mikrobloga

@wlkp69 w skrócie walt naraził się dla majka i pojechał po jego kasę, oczekiwał od niego że da mu nazwiska swoich ludzi którzy siedzieli w areszcie i z braku gotówki sprzedali by DEA całą organizację łącznie z waltem. Majk się na niego #!$%@?ł wygarnął mu co o nim myśli a haisenbergowi #!$%@?ło wyciągnął broń i go postrzelił po chwili zdał sobie sprawę że było to zbędne ze względu na to że nazwiska