Wpis z mikrobloga

#zyczenianoworoczne

Zacznijmy więc od rzeczy oczywistych. Jestem dumny z tego, że Polska była przedmurzem chrześcijaństwa, i że potrafi walczyć o życie nienarodzonych i dawać przykład innym. Uważam, że bez krzyża Jej nie ma, a bez Kościoła traci ona duszę. Polska jeśli ma przetrwać musi pozostać chrześcijańska i katolicka. I to jest dla mnie absolutnie oczywiste, tak jak oczywiste jest, że zachowanie chrześcijańskiej tożsamości państwa jest kluczowym zadaniem dla mojego pokolenia.

Ale, to wszystko wymaga żywej wiary, zaufania Chrystusowi, autentycznego zaangażowania, dynamizmu misyjnego. I żeby było trudniej one muszą być inspirowane miłością do Chrystusa, a nie pragnieniem wielkości Ojczyzny czy umacniania Jej fundamentów. Polityczne fundamenty wiary to próba budowania domu na piasku, tylko zbudowanie go na skale daje szanse na przetrwanie. Ewangelizacja nie ma być więc funkcją patriotyzmu, ona musi być podstawą. A jednocześnie, o paradoksie, jeśli będziemy głosić Chrystusa z miłości do Niego i do ludzi, to umocnimy Polskę. Szukajmy więc Królestwa Bożego, a wszystko inne będzie nam dodane.

#neuropa #oswiadczenie #dalejnicniebedzie
  • 1