Wpis z mikrobloga

@jestemmimas: i tak już od dawna nie wysyłają na kursy w ciemno, tylko jak jakiś pracodawca zagwarantuje zatrudnienie. Jak wyślą cię na staż, to mówisz w firmie, że nie jesteś zainteresowany ale nie możesz odmówić bo ubezpieczenie i ci napiszą na skierowaniu, że nie spełniasz wymagań. I tak się żyje, a mogliby zrobić automatyczne ubezpieczenie dla wszystkich, niepowiązane z zatrudnieniem. Ale nie, lepiej napędzać biurokratyczną fikcję i marnować czas obu stronom.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jestemmimas: Podobno od roku czy dwóch mają wewnętrzne systemy dzielenia ludzi na trzy kategorie:
1. Realnie szukający pracy
2. Zbieracz kursów
3. Dla ubezpieczenia

Jak im szczerze powiesz co cię interesuje to nie będą ci dupy zawracać.
  • Odpowiedz
@jestemmimas: robisz tak:
- rejestrujesz się w urzędzie przez internet
- na drugi dzień jak wystawią Ci orzeczenie, ze jesteś bezrobotny, składasz wniosek o wykreślenie Cię z listy osób bezrobotnych (ewentualnie składasz taki wniosek kilka dni przed umówionym terminem na spotkanie) xd
W ten sposób masz ubezpieczenie do czasu wykreślenia Cię z listy bezrobotnych + miesiąc bo podlegasz jeszcze uzezpieczeniu miesiąc po utracie statusu bezrobotnego
  • Odpowiedz