Wpis z mikrobloga

#narkotykizawszespoko
siemanko, mam pytanie. marihuana działa ns mnie całkiem inaczej njz na znajomych dodatkowo wystarczy mi jeden buszek zebym byl odklejony od rzeczywistości. moja faza jest bardzo psychodeliczna , mam wizje w głowie, tracę świadomość na kilka sekund, mówię losowe słowa nieświadomie (wydaje mi sie wtedy że odebrałem jakies slowa od obcej cywilizacji) wszystko wygląda inaczej, tak jakbym pierwszy raz patrzył na oczy. zawsze zjarany czuje uczucie oświecenia i gadam różne teorie na temat działania wszechświata.
Dlaczego tao jest? fazy mnie przerastają i niestety musiałem zrezygnować z tej używki. Z czego wynika to ze thc działa na mnie calkiem inaczej? czy to przez schizofrenie? jesli tak to wytłumaczy ktis dlaczego tak się dzieje?
  • 32
  • Odpowiedz
@vKING: paliłem 2 razy, za każdym razem miałem schizy że koledzy planują jak mnie zabić, a ja nie mogłem ruszyć się z miejsca, wszystko słyszałem, nie wiem dlaczego tak jest, ale to nie dla mnie.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@cowboy9wer9wesd sulpiryd biorę od lutego jakoś, nie czuje zadnej poprawy poza tym ze mam mniejsze schizy i paranoje. sulpirydu kazal mi brac 150mg w ciągu doby. a o derealizacji ten psychiatra mam wrażenie ze nie chce sluchac, jak tylko mu o tym powiedziałem to się oburzył ze sam nazwałem to derealizacją i ze to on jest lekarzem a nie ja XD
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@cowboy9wer9wesd no trochę ciezko z tym funkcjonować XD pamięć mam zerową, ciezko mi przypomnieć sobie co robiłem dzien wcześniej. zapominam słów, zacinam sie w trakcie rozmowy bądź gubie wątek
czasem pojawia sie duzy lęk i niepokój bo zaczynam czuć sie bardzo obco w swoim ciele
i ogólnie to jaj sobie wspominam stare czasy to mam uczucie jakbym myslal o kimś całkowicie innym a nie o sobie. wydaje mi sie ze tamten "ja"
  • Odpowiedz