Wpis z mikrobloga

@agnis20: Nie jestem zbyt delikatny, ale jak po najechaniu myszką mi się otworzyło to coś w pełnym rozmiarze (dodatek Imagus, polecam), to prawie rzygnąłem...
  • Odpowiedz
@maly_ludek_lego: a powiem Ci, że mam nadal ten elementarz w domu, w przezroczystej okładce z naklejką z podpisem czyja to własność, oczywiście podpisanym przez mamę :D


@Myrszula: zazdro, możesz porobić dla mnie kilka fotek? Chcialbym sobie trochę popaść w nostalgię ()
  • Odpowiedz
@mattttx: W pewnym momencie jakos chyba w 4 klasie mialem ich chyba z 10 w plecaku i dopychalem nowe. Jak bylem glodny to rezygnowalem z wyjmowania bo balem sie ze trafie na spleśniałą. No i tym sposobem jedna kieszen byla zapchana na maksa kanapkami.
  • Odpowiedz
  • 0
@kecajek: U mnie w szkole każdy miał piłeczki kauczukowe. Najczęściej różokolorowe. Jak sie chodziło po korytarzu to dużo osób się rzucało:

Kangurki
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@MadIen: najlepszy chlebak. Raz glupia pipa z klasy zrzuciła mi plecak z ławki czy coś i mi pękł, lepszego nie miałem już nigdy
  • Odpowiedz