Wpis z mikrobloga

@marcinkowski1980: Jak dla mnie ten słodkopierdzący prymitywny klapkers w ogóle nie pojechał do PP "finalizować sprzedaż apartamentów" - to bajka wymyślona po to żeby pompować ten balonik i przy okazji mieć podkładkę na wyjazd hochsztaplera-nauczyciela. Nigdy nie kupowałem apartamentu ale w moim mniemaniu wymaga zaangażowania wielu profesjonalistów, którzy najczęściej działają z kalendarzem a nie ad hoc.

Wg mnie "chooja dziś zarobiłem" widząc jak jego jedyne źródło zarobków leci na ryj podjął
@Pjoterrampampampam: Przecież nikt nie wytyka gapie tego, że uczy swoje dziecko. Temat nauczyciela dotyczy tylko i wyłącznie tego, co gapa próbuje wmawiać swoim widzom - mianowicie ogłoszeniu przez gapę, że jego źródłem utrzymania jest praca w szkole jako nauczyciel co biorąc pod uwagę jego wcześniejsze i późniejsze zachowanie, rozkład dnia, pokrętne odpowiedzi na zadawane pytania i usuwanie komentarzy na ten temat można śmiało uznać za ewidentne kłamstwo.