Wpis z mikrobloga

Cześć,

przychodzę do was z pytaniem o pomoc. Postaram się krótko opisać problem.

Moja mama korzysta z usług UPC. Konkretniej telewizja. Problem pojawił się 21.07, gdy na wszystkich telewizorach w domu pojawił się komunikat o mniej więcej takiej treści: Brak sygnału. Sprawdź czy kable są odpowiednio podłączone do dekodera UPC Mediabox".

Po pierwszym telefonie zapewniono nas, że usterka zostanie naprawiona w ciągu doby. Po kolejnych telefonach zbywanie, aż w końcu przyszedł technik. Technik stwierdził, że kabel sygnałowy idący z zewnątrz do puszki na klatce schodowej jest odcięty i on na ten moment nic nie może zrobić, ale skieruje sprawę dalej. Problem oczywiście nie został rozwiązany pomimo wielu telefonów do obsługi klienta. Złożyłem reklamację, po prawie miesiącu od złożenia reklamacji otrzymałem informację, że usterka zostanie naprawiona tak szybko, jak to możliwe. UPC wykręca się wymówkami typu: złożyliśmy wniosek do spółdizielni mieszkaniowej o udzielenie zgody na naprawę uszkodzonego kabla. A w spółdzielni nikt o takim wniosku nic nie wie, czyli UPC wali w #!$%@?. Dziś jest 25.08, sygnału dalej brak, UPC nic sobie z tego nie robi.

Ja mam trochę związane ręce, ponieważ nie mieszkam w Polsce. W momencie, gdy usterka wystąpiła, to wtedy byłem w Polsce, wykonałem te kilka telefonów do nich, złożyłem reklamację i wszystko na nic.

Czy jest coś, co mogę zrobić, żeby w UPC potraktowali mój problem poważnie? Nosz #!$%@?, miesiąc czasu bez działającej usługi, przecież to jakaś kpina.
#upc #play #zalesie
  • 1