Wpis z mikrobloga

@ChamskoCytuje: Pod spodem jest silnik w python z image recognition, masz fajny edytor na którym nagrywasz scenariusze. Zaznaczasz przycisk, ikonke itp. what the bug to taka nakładka tworząca rozproszony system do testowania. Masz master server do którego łaczą się node'y (Mac/Windows) i podpinasz rózne Androidy/iOSy i on zarządza testownaiem na tych wszystkich urządzeniach. Plus tego podejscia jest taki że jest to w pełni multiplatformowe. Niezalezne od rozdzielczosci i systemu.