Wpis z mikrobloga

@pigmejczyk: Nie mogę z twarzy Mariolki, potencjał memiczny jest nieskończony. To martwe, poważne i trochę groźne spojrzenie (zmiękczone seplenieniem, ale zdjęcia nie mówią), ta twarz tak neutralna płciowo, że zmiana uczesania i rzeczywiście pyk - mamy Enrique; ten uśmiech Mona Lisy, pozy "na manekina" na zdjęciach. Założę się, że wałek i strapon tam w ruchu są na co dzień w Bielsku.