Wpis z mikrobloga

@emulegator: W tym kraju wszystko tak wygląda. Urzędy pootwierane od 7:30 i działają do 15:30, a często w praktyce do 15:00 albo nawet wcześniej, bo kolejki w #!$%@? i trzeba czekać, więc jak nie przyjdziesz rano to się nie doczekasz.

Rozwiązaniem by było nie wiem przesunięcie czasu pracy na 9-17 albo 10-18, tylko z drugiej strony kto by chciał tak pracować...
Ja sam wolę godziny typu 6-14, 7-15, bo przynajmniej zostaje