Wpis z mikrobloga

Z różową w 2024 bierzemy ślub, nawet nie zdawałem sobie sprawy kuźwa ile organizacja takiego ślubu może kosztować. Na początku myślałem, że 30 koła to kwota w której spokojnie się zmieścimy. No ni #!$%@? (,)

Wesele na 130 gości (zrobilibyśmy na jakieś 80, ale 130 to minimum w okolicy, a poniżej doliczają jakieś 50% za talerzyk)

Sala: 230 netto za łebka (to nawet nie sala weselna tylko jakiś lokal zwykły) + 10% o inflację + vat = przy 130 gościach 40 koła

A gdzie kilka noclegów, fotograf, alko, tort, ciasta, przystrojenie, orkiestra itd.

Jak wzięliśmy wszystko najtańsze z okolicy to nam wyszło jakieś 65 koła. Naprawdę, gdyby nie to, że akurat po mojej stronie z rodziną jesteśmy mega zżyci (kuzynostwo to praktycznie jak rodzeństwo) to na wesele byśmy zaprosili 10 osób i zrobili w domu.

Ludzie to chyba na organizację wesela kredyty biorą.

#wesele #slub
  • 11
@Sl_w_k_1: z tym to będzie kabaret, bo to akurat na wsi zabitej dechami, a jak goście dowiedzą się że na zupę nie będzie rosołu (nie lubię rosołu, będzie krem z grzybów) to połowa z nich wyjdzie.

Jeszcze sala płatna 50% przed imprezą. Nie mówię że wezmę kredyt, bo musiałbym być #!$%@? żeby na wesele brać kredyt, ale 65 koła to jednak trzeba chwilę oszczędzać. Skąd Ci ludzie w wieku 22 lat
@alochomora12: Ty tak masz, ale w wielu miejscach jest to wręcz tradycją, a rodzice dosyć wcześnie zaczynają zbierać na wesele swoich dzieci. Przy organizacji wesela są spotkania z rodzicami gdzie omawia się, kto za co płaci. Za to rodzice mają wpływ na przykład na to, kto dodatkowo zostaje zaproszony na wesele. Na zaproszeniach też często się pisze, że zaprasza para młoda wraz z rodzicami. Ja akurat robię wesele za swoje, ale
@alochomora12: Moje wesele odbyło się w miniony weekend (ok 140 osób). Również nie zdawaliśmy sobie sprawy ile oprócz samego talerzyka, jest kosztów poboczonych. Przez zapisy umowne, kilka tygodni przed weselem właścicielka podniosła nam koszt talerzyka o 15%. Symarycznie zamknęliśmy się w 75k zł.
Wesele praktycznie całe sfinansowaliśmy sami, ale zwrociło się z znaczną nawiązką.
Nie ukrywam, że mieliśmy mocne chwile zwątpienia jeżeli chodzi o finanse jak i o samą organizację -