Aktywne Wpisy
pepe998 +11
Mija miesiąc od założenia przeze mnie tindera i przez cały ten czas dostałem jedną parę i dwa polubienia.. Jedna para, wydawałoby się od sympatycznej dziewczyny.. Jednak nie nacieszyłem się nią zbyt długo gdyż zaraz po napisaniu do niej usunęła parę ( ಠ_ಠ) Jakieś rady? Wiem że nie jestem 8/10 jak w memach ale spokojnie pod 5/10 się łapię? Mam dobrą pracę i dużo podróżuje, a słyszałem że własnie dużo
kx_keytinho +433
IMO dawanie takich rzeczy to krzywda dla dziecka.
#dzieci
@Tukoruzi: Uczy się złych nawyków. Twoje bratanice mają nadwagę? Ile mają lat?
@hakunnin: Ponieważ prowadzi to do próchnicy, rozwinięcia insulinooporności cukrzycy ale także spożywanie soczków prowadzi do niealkoholowego stłuszczenia wątroby (podobno już 3-latki borykają się z tą chorobą), dodatkowo otyłość u dzieci w Polsce rośnie w górę.
Możesz też sam na własną rękę poszukać. Cały owoc jest lepszy niż sok,ponieważ sok = stężona fruktoza.
@setkadolarow: tak jak jw.
Może to być dodatek do np. obiadu, lecz też nie często, a najlepiej traktować je jako dodatek okazjonalny.
Samo zaistnienie na świecie jest już krzywdą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Później to można do woli debatować co jest większą, a co mniejszą krzywdą dla dziecka. To IMO jest wręcz rozważanie na stopie filozoficznej - czy zdrowie, i potencjalnie dłuższe życie jest większym priorytetem czy, w tym przypadku przyjemności i rozkosz smaku. Nikt mi nie wmówi, że nie jest czymś przyjemnym wciągnięcie sobie takiego soczku świeżo
A skąd ma dziecko wiedzieć, że jest to przyjemność skoro nigdy tego nie zasmakowało? Dlatego właśnie trzeba dziecko powiedzieć dlaczego tego nie je lub dlaczego to ograniczamy i nie jak z dzieckiem tylko osobą dorosłą i wytłumaczyć od podstaw.
Była znana sprawa pewnej kobiety, która karmiła córkę tylko żywieniem
Dziecko to mały dorosły ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No to nie dając dziecku takich rzeczy wyrastasz na miarę hipokrytki, i dziecko bynajmniej nie będzie takiego zakazu traktować z wyrozumiałością. Mirek @Garztam kiedyś bardzo fajny wpis o tym zrobił, niestety nie mogę go znaleźć, w każdym razie kluczową kwestią był tam fakt,
Wiem, że dziecko rodzica nie słucha tylko naśladuje, więc nie musisz o tym wspominać. Jest to wiedza powszechna. Nie jestem hipokrytką, więc tutaj nie "trafiasz" ;)
Dlatego trzeba mieć zdrowe podejście do dzieci... I znowu pewnie źle mnie odebrałeś (jak w większości tego co czasem napiszę).
Twoim zdaniem jest to katowanie, bo pewnie nigdy zdrowo i smacznie nie jadłeś.
Moim zdaniem, ludzie myślą, że soczki są zdrowe właśnie przez reklamy... Znalazłam artykuł o zdrowych korzyściach z soczków, a pod spodem to co znalazłam to śmiech na sali. Ale jak nie zapomnę to jutro wstawię cytat i Ciebie oznaczę ;) albo ogólnie wstawię ten artykuł.
A to źle zrozumiałem w takim razie.
Oj niestety nie jest ( ͡° ʖ̯ ͡°)
No jeśli jesz cziperki, a dziecku mówisz że to syf i nie powinno się ich jeść to
No jeśli Tobie chodziło o gotowe soczki ze sklepu to obrazek do wpisu nieco nietrafiony, bo ja myślałem, że chodzi też o takie wyciskane xD
Jest to syf, ale w rozmowie z dzieckiem nie powiedziałabym tego i powiedziała, że okazjonalnie może zejść chipsy, napić się soku na urodzinach koleżanki jeśli chce.
Nie zawsze kiedy ma ochotę jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ jeśli dziecko codziennie chciałoby pić litr soku albo zjeść 3 paczki chipsów po 140g to chyba byś na to nie pozwolił będąc rodzicem.
Znaczna część rodziców nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że mówienie do dziecka w infantylny sposób z dużym prawdopodobieństwem zaburzy u niego prawidłową wymowę, a Ty oczekujesz takiej wiedzy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Gdyby moje dziecko chciało jeść 3 apczki chipsów dziennie to bym mu zabroniła i starała się wytłumaczyć dlaczego jest to niezdrowe.