Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Niedawno na amw ktoś opisał wojnę między żoną a teściową. Wypisz wymaluj sytuacja jak u mnie. Żona nadaje na moją matkę, a matka na żonę. Słowo przeciw słowu. Stawałem po stronie żony, bo myślałem, że ona mówi prawdę. W rzeczonym wpisie jedna osoba napisała, żeby założyć kamery w domu. Zamontowałem.
Miało wyjść inaczej, ale na taśmie mam nagrane, że żona mnie oszukuje. Obejrzałem 3 kłótnie, wszystkie zaczęły się od #!$%@? żony w stronę matki, że coś źle zrobiła. Totalne pierdoły, byle się #!$%@?ć. Przyczepiła się tego, że matka wzięła jej parasol, kiedy parasolów mamy wiele, nie mam pojęcia które są nasze, a które matki.
Za drugim razem chodziło o to, że matka kupiła mleko 3.2%, a nie 1.5%. To jakie szły inwektywy z ust mojej żony to w życiu takich słów nie słyszałem. W głowie mi się nie mieści, że żona może być taką suką. Ona jest psychopatką. Słowo daję.

Tylko... co teraz zrobić? Powiedzieć żonie o wszystkim? Że je nagrywałem? Przeprosić matkę, że jej nie wierzyłem? To pewnie skończy się rozwodem. Jestem w sytuacji bez wyjścia. Wziąć rozwód? Tylko czy dostanę opiekę nad dzieckiem? Czy złe traktowanie teściowej może wpłynąć na decyzję sądu? Wobec mnie i dziecka jest dobra, przynajmniej przy mnie.

Wołam @agaja, bo udzielałaś się w wątku o którym pisałem.

#zwiazki

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63028c9f0b38baa9cfae292f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 51
@AnonimoweMirkoWyznania: nagrywasz bliskich bez ich wiedzy? Ale creepy () Ja już nie wiem kto tu jest psychopatą.

Poza tym po tym fragmencie

parasolów mamy wiele, nie mam pojęcia które są nasze, a które matki

wnioskuję, że mieszkacie razem z matką, może na "pięterku". No dla mnie to nie jest normalne, weźcie zamieszkajcie oddzielnie i pewnie wszystkie problemy się rozwiążą.

W ogóle rozwód? I kłótnie żony z teściową
@r4do5: Taa jeszcze wyjdzie, że to matka wyprowadza synową z równowagi bo oprócz wzięcia jej parasola, bierze jej szczoteczkę do zębów, kubek, majtki, książki etc bez pytania i ciągle jak ona prosi by kupiła masło kupuje margarynę etc no ja bym zwariowała XD A Op widać mamisynek pępowiny nie odciął mimo, że założył własną rodzinę, bardzo toksyczna sytuacja, co to za pomysł mieszkania z rodzicami jak się ma własną rodzinę wtf
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: i cały (zapewne wieloletni) konflikt oceniasz na podstawie kilku nagrań, w momencie kiedy emocje juz buzują po obu stronach, obie irytuje w drugiej stronie nawet sposób w jaki oddychają?

Wyprowadźcie się to problem sie rozwiąże. Małżeństwo z dzieckiem na pięterkowym garnuszku teściów, śmiechu warte.
@AnonimoweMirkoWyznania: nic dziwnego, że się kłócą. Nikt, jako dorosła, normalna osoba, która ZAŁOŻYŁA RODZINĘ nie chce mieszkać z cudzą matką. A Ty tak bardzo jesteś przystosowany do tego dorosłego życia, że nawet nie wiesz które rzeczy są Wasze, a które mamy. Żona pewnie całej prawdy Ci nie mówi, bo widać jak byk po tym wpisie jakie relacje rodzinne tam panują. Już o rozwodzie, myślisz, mimo, że dla Ciebie żona jest dobra.
OP: @Opportunist:
1. matka oskarża żonę, że ta wyzywa ją od #!$%@?
2. żona oskarża matkę, że ta wyzywa ją od #!$%@?
3. na nagraniach wychodzi, że matka miała rację. żona zachowuje się jak psychiczna i wyzywa moją matkę od #!$%@?, bo wzięła zły parasol albo kupiła inne mleko.
4. wg @Opportunist wina mojej matki. No #!$%@?
---

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: LeVentLeCri
@AnonimoweMirkoWyznania:

A co mam robić gdy jest słowo przeciwko słowu? Kłótnie między żoną a matką zdarzają się gdy jestem w pracy.


Jak dla ciebie kłótnie dwóch osób są wystarczającym powodem do naruszenia czyjejś prywatności, to chyba nie mamy o czym gadać.

Nie stać nas na własne mieszkanie. Żona zarabia minimalną, a ja niewiele ponad średnią.


A na rodowód cię stać? I płacenie alimentów na dziecko?
OP: > A na rodowód cię stać? I płacenie alimentów na dziecko?

@min_borda: Zarabiam więcej niż przeciętny Polak, dlaczego miało by mnie nie stać na dzieci i płacenie alimentów? Doszedłem do sufitu w swoim zawodzie, więcej nie zarobię. Żona nie ma szans na podwyżkę na razie, może gdy dziecko pójdzie do przedszkola.
---

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: LeVentLeCri
OP: > To może czas się ogarnąć zarówno jako mąż i ojciec dziecka? Porzucisz rodzinę, bo się mama z żoną nie dogadują? No kurde, chłopie.

@missdaytona Jak wyżej. Zarabiam więcej niż przeciętny Polak. Nie będę wypruwał sobie żył i pracował po 12 godzin dziennie, żeby zarabiać więcej, wolę więcej czasu spędzać z dzieckiem, żeby dziecko pamiętało mne jako ojca, a nie bankomat.
---

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis
OP: > Jak dla ciebie kłótnie dwóch osób są wystarczającym powodem do naruszenia czyjejś prywatności, to chyba nie mamy o czym gadać.
@min_borda: A okłamywanie męża jest okey? Żona zarzekała się, że nigdy nie wyzywała mojej matki. Dzięki taśmom dowiedziałem się, że byłem manipulowany przez nią.
---

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: LeVentLeCri