Wpis z mikrobloga

Teraz bardzo chętnie obejrzałbym rewanż Joshuy z Whyte'em. Wtedy AJ lał Dilliana niemiłosiernie, tłukł go jak moja mama schabowe na obiad, Łajdak tylko raz mu się odkuł i na chwilę go zamroczył. Jestem ciekaw, jak wyglądaliby względem siebie po tych siedmiu latach. Mam wrażenie, że Joshua po walce z Kliczko nie jest już tym samym gladiatorem potrafiącym iść na całość, wierzącym w swoje możliwości. Chciałbym zobaczyć, czy to znów byłby jednostronny pojedynek i co się zmieniło od tego czasu. #boks
  • 5
@Neto jak obaj mieli pasy, to niespecjalnie chcieli ze sobą walczyć, tzn. każdy chciał u siebie, swoich sędziów, nie potrafili się zbliżyć do kompromisu

@TheGreatest ja już widziałem innego AJ w walce z przeciętnym Takamem. Zamiast go rozbić w pył, to się z nim męczył. Następnie z Parkerem nie miał żadnych epickich szarż, do których nas przyzwyczaił w poprzednich walkach, a od Powietkina wyglądał słabiej boksersko