@Parspakop: jak nie ma tam pieczęci czy podpisu pracownika uczelni to nie, bo każdy se może taki dokument zrobić
jeżeli nie ma tam danych, które mogą cię zidentyfikować (PESEL, data urodzenia itp.) to też nie, bo przecież Janów Kowalskich może być na pęczki w kraju i może to być tylko zbieżność nazwisk
dziekanaty wystawiają specjalne urzędowe zaświadczenia o byciu studentem w danym roku i semestrze
@Catmmando: Na dokumencie jest PESEL, daty, imię i nazwisko - nadal będę potrzebował pieczątki? Uczelnia spooory kawał drogi, może uda mi się to załatwić pocztą :/
@Catmmando: a ja ten skan wydrukował i dostaczył do ZUSu? W sumie, zrobię tak że najpierw do nich zadzwonię czego oczekują, a potem zadzwonie do uczelni - chyba nie bedzie problemu ze skanem i wysłaniem, bardzo sprawnie się tym zajmują
@Parspakop: tak, oni ci skan, ty drukujesz skan i do zusu, najlepiej jak byś w zusie też składał elektronicznie skan to może mniej będą psioczyć, że to nie jest oryginał
@Catmmando: Jezusie pierwszy raz wszedłem na tą stronę i ten caly panel Zus, masakra - jak to jest starodawne i nieczytelne :/ Nic no, poszukam takiej opcji wysłania tego online, dziekuje ;)
Czy wpis na liste studentów wygenerowany przez uczelnie, wydrukowany przeze mnie wystarczy jako zaświadczenie o kontynuacji nauki?
jeżeli nie ma tam danych, które mogą cię zidentyfikować (PESEL, data urodzenia itp.) to też nie, bo przecież Janów Kowalskich może być na pęczki w kraju i może to być tylko zbieżność nazwisk
dziekanaty wystawiają specjalne urzędowe zaświadczenia o byciu studentem w danym roku i semestrze
nie może ci uczelnia skanu zrobić i mailem wysłać?