Wpis z mikrobloga

Jajebe, koksy, co to się dzieje od tych androgenów w te upały, to jest niepojęte.
Jako że olałem na lato siłkę (no, już z 5 tygodni nie ćwiczę, bo mi się nie chce), to zjechałem sobie z T do 100mg/w, no ale żeby chłop się lepiej czuł, to dorzuciłem tyle samo masteronu.
#!$%@?, jak ja się teraz poce xD Wczoraj wieczorem leżałem sobie na kanapie i dosłownie widziałem jak ze skóry wychodzą mi krople potu, jak w saunie. W nocy położyłem się na dużym ręczniku, przykryłem cały materac i poduchę, niestety porozwalałem to wszystko i poduszkę upociłem tak okrutnie, że miałem wrażenie jakby mi ktoś na nią wylał w nocy szklankę wody. D R A M A T. Dziewczyna jeszcze coś tam mówi, że jej to nie przeszkadza i żebym się nie przejmował, no ale #!$%@?, ile można sypiać z upoconym knurem xD
Nigdy nie brałem trena, ale jeśli po tym jest jeszcze gorzej, to raczej bym tego psychicznie nie wytrzymał.
W ogóle możliwe, żeby tak mała dawka masteronu robiła taki #!$%@? jeśli chodzi o potliwość, czy może powinienem poszukać problemu gdzieś indziej?
#sterydy #mikrokoksy #silownia
h.....s - Jajebe, koksy, co to się dzieje od tych androgenów w te upały, to jest niep...

źródło: comment_16607233674qLb9bGUTK51auuHKGVlyg.jpg

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
@In_thrust_we_trust: dieta zwyczajna, pewnie koło zera lub lekki deficyt, nie jem za dużo bo jest gorąco, nie ćwiczę i nie mam łaknienia, do tego żadnych ostrych potraw już od dawna nie jadłem, zwykłe skyrki, twarogi, ziemniaczki, surówki i kotleciki ;)
  • Odpowiedz
@Saprofit: @Duzy_Dziki_Zwierz: u mnie to samo jest. Naturalnie ćwiczę i pocę się jak dzika świnia. Zawsze się grzałem dość mocno ale nie jestem jakimś ulańcem. Zawsze było mi bliżej do niedowagi wręcz. Jak wszedłem na masę i wpadło parę kg to już w ogóle leje się ze mnie już przy lekkiej aktywności, a po cięższych treningach to koszulka taka mokra szmata, że mógłbym podłogę w korytarzu wypucować (
  • Odpowiedz
@hesuss: boze mam tak samo tylko nie jestem na bombie. Jakos do 20 roku zycia wgl sie nie pocilem praktycznie, a teraz pozna wiosna i latem chodze caly czas ze swiecaca morda, na silce leje sie ze mnie a jak poloze sie spac to potrafie sie przebudzic w nocy przez przepocone przescieradlo
  • Odpowiedz
@hesuss: @michu13: ja bym szukał przyczyny w żarciu raczej. Bo ja też się pocę jak świnia jeśli chodzi o siłownię. Nawet w domu jak jest bardzo gorąco. Ale jak ważyłem 130kg to można było powiedzieć że jest źle. Teraz to tak jest standardowo. A 100mg testa to by mi było szkoda strzykawki marnować ( ͡° ͜ʖ ͡°) kwestia tego ile i co jesz, i
  • Odpowiedz
@michu13: ja myślę, że chodzi o zdolność organizmu do retencji wody i efektywnej termoregulacji. Też nie jestem jakiś ulany, ale wczoraj wieczorem leżąc na łóżku z podgiętymi nogami dosłownie słyszałem jak kapie pot z dołów podkolanowych. Po robieniu siadów, to już w ogóle można koszulkę wyżymać. Z drugiej strony nigdy nie narzekam na to, że jest za ciepło, w obecnych upałach funkcjonuje normalnie i komfortowo bez klimy. Tyle, że się
  • Odpowiedz